Udostępnij na Facebook
30.12.2019 17:45, autor: AgaKaźmierczak, wyświetleń: 142
Robert Kubica uważa, że pomimo trudności na jakie napotkał w tegorocznym sezonie, warto było wrócić.
Po wypadku w 2011 roku wielu wątpiło, że Robert Kubica kiedykolwiek będzie w stanie wrócić do królowej sportów motorowych. Zrobił to, w sezonie 2019 w barwach Williamsa. I choć pod względem wyników i osiągów było dramatycznie, to Kubica nie żałuje, że wrócił.
“Szczerze mówiąc, byłem trochę rozdarty i myślę, że wracając do F1 zamknąłem rozdział, który prawdopodobnie był najważniejszym w moim życiu” – powiedział. “Jestem osobą, która żyje z wyzwań, osiągania celów i wytyczania ścieżek.”
“Jeśli wróciłem tu po tylu latach nieobecności, będąc z dala od tego sportu, to oznacza, że to było moim celem. Chciałem spróbować, chciałem sprawdzić, czy będę w stanie prowadzić bolid i czy mogę wrócić chociaż nie było mnie od dłuższego czasu i mam pewne ograniczenia. Jeśli mam odpowiedzieć na te pytania to tak. Byłem w stanie.”
“Wracając do sportów motorowych nie myślałem o perspektywie długoterminowej. Chodziło o osobistą satysfakcję i to jest coś, co zachowam przez większość lat i myślę, że nawet przez całe życie.”
“Ludzie zdali sobie sprawę, że jeśli będę mógł prowadzić bolid F1, to będę mógł wykonywać wszystkie inne czynności, ale z drugiej strony przyznaję, że bycie daleko w tyle w F1 nie pomaga. Na szczęście wciąż są ludzie, którzy mnie szanują i cenią wystarczająco wysoko.”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS