Peter Prevc przegrał rywalizację w Pekinie z Dawidem Kubackim zaledwie o pół punktu. Słoweńskie media piszą wprost, że medal został mu ukradziony.
Po pierwszej serii Kubacki zajmował ósmą pozycję, ale skokiem na 103 m zdołał poprawić swoją lokatę. Uzyskał pół punktu przewagi nad Słoweńcem Peterem Prevcem, który zajął czwarte miejsce. Na skoczni w Zhangjiakou zwyciężył Japończyk Ryoyu Kobayashi, a drugie miejsce zajął Austriak Manuel Fettner.
– Emocje były stonowane, bo wiedziałem, kto jeszcze po mnie będzie skakał. Zdawałem sobie sprawę, że każdego z nich stać na medal. Oddałem dobry skok, ale gdzieś tam była nutka przekonania, że czwarte, piąte miejsce to będzie wszystko, na co to wystarczy. Wiedziałem, że jak Peter stówkę “przeniesie”, to nie będzie żadnych szans, bo Ryoyu miał jeszcze większą przewagę. Wydawało mi się, że “przeniósł”, i wtedy pomyślałem: jednak nie. A później to już euforia poszła lawinowo – relacjonował Kubacki po skoku.
Słoweńskie media twierdzą, że Peter Prevc otrzymał zbyt niskie noty od sędziów. “Czy sędziowie ukradli medal?” – zastanawia się słoweński portal ekipa.svet24.si.
– Naprawdę nie rozumiem, jak sędziowie ocenili Prevca. Chińczyk, Rosjanin i Amerykanin przyznali mu w drugiej serii tylko 18 punktów (…). Sędziowie odebrali mu medal! – oburza się trener słoweńskiej kadry Jelko Gros.
– Sędziowie źle ocenili Petera. Jeśli zrobię porównanie i obejrzy się w zwolnionym tempie jego skok i Dawida Kubackiego, to Peter nie skakał gorzej. Wykonał dobre lądowanie, nic nie podniosło jego nart, a te pół punktu zrobiłby więcej. Zasłużył na to, by sędziowie nie decydowali o tym, kto otrzyma medal – dodał rozgoryczony Gros.
Prevc w rozmowie ze słoweńskimi mediami powiedział, że “jest trochę przygnębiony”: “Trochę się skończyłem. Niestety” . Nie chciał komentować decyzji sędziów, dodał tylko: „Każdy sędzia decyduje po swojemu”.
W poniedziałek na normalnym obiekcie w Zhangjiakou odbędzie się rywalizacja mikstów. Później zawodnicy przeniosą się na dużą skocznię – na 12 lutego zaplanowano konkurs indywidualny, a dwa dni później – drużynowy.
ja
Czytaj także:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS