Dziś od godz. 16 w Radiu 357 Kuba Strzyczkowski poprowadzi aukcję na rzecz dzieci, które wypadły z systemu zdalnego nauczania, bo ich rodziców nie stać na laptopy. Audycji można posłuchać poprzez platformę Open FM oraz przez stronę radio357.pl.
Sebastian Łupak: Dziś od godz. 16 do 19 poprowadzi pan w Radiu 357 aukcję na rzecz dzieci, które wypadły ze zdalnego nauczania. Są nerwy?
Kuba Strzyczkowski: Lekka trema jest, bo aukcje na żywo to trudne audycje. Dużo telefonów na żywo, emocje związane z presją na wynik. A do tego nowe miejsce, nowe studio radiowe, niewiadoma liczba słuchaczy. Jest to wyzwanie, ale trzeba się z nim zmierzyć.
Presja na wynik?
Od 26 lat, odkąd prowadzę takie aukcje, wszyscy mnie pocieszają, że nawet jak zbierzemy trochę mniej pieniędzy, to nie szkodzi. A jednak każdy zawsze czeka na ten wynik końcowy. Pamiętam radość z ubiegłego roku, kiedy to za sprawą sms-ów od słuchaczy i sprzedanych przedmiotów, udało się zebrać ponad 326 tys. zł.
Dziś 23 grudnia, wigilia wigilii. Ja raczej nie należę do mazgajowatych redaktorów, ale biorąc pod uwagę cel – działalność Fundacji Św. Mikołaja – to się mała łezka w oku kręci, że się tak ładnie uda dzieciom pomóc.
Cieszy się pan na kontakt telefoniczny ze słuchaczami?
W przeciwieństwie do pewnej stacji ja bardzo czekam i liczę na telefony od słuchaczy. Wszystkie telefony będą puszczan na żywo.
Czy nawet, jak nie stać nas na licytowaną rakietę Igi Świątek, to i tak warto pomóc?
Oj tak! Chcemy kupić, wraz z Fundacją Św. Mikołaja, jak największą liczbę laptopów dla dzieci, które wypadły ze zdalnej edukacji. Takich dzieci, jak podaje GUS, może być nawet 300 tysięcy. Nie mają one szansy na e-learning, bo w domu po prostu nie mają sprzętu. Jeśli takie dziecko nie ma komputera czy laptopa, nie może się teraz uczyć. W niektórych szkołach aż 40 procent uczniów nie uczestniczy regularnie w lekcjach z powodu braku komputera lub internetu.
Warto więc wejść na stronę Fundacji Św. Mikołaja, tam są różne kwoty, którymi można się posłużyć. Nawet, jak ktoś wpłaci 10-15 złotych, to ma ogromne znaczenie. Te drobne, maleńkie pieniądze, np. z smsów na numer 7545, o treści POMOC, to jest 5 zł plus VAT. Wydaje się niewiele, a w sumie da nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Jak można wziąć udział w licytacji?
Licytacja trwa od godz. 16 do 19. Będziemy w internecie na OPEN FM oraz na stronie radio357.pl. Tuż przed licytacją, od godz. 14, swoją audycję, do ubierania pewnego drzewka, poprowadzi Piotr Kaczkowski.
Co można wylicytować?
Rakietę, którą gra Iga Świątek, wraz z jej autografem; z kolekcji Marka Niedźwieckiego jest płyta Pink Floyd ”Division Bell” z jego autografem, a do tego pamiątkowy kobaltowy dzwon na ceramicznej podstawce z numerem 539,; jest kolacja z Renatą Przemyk, a także udział w nagraniu piosenki “Przyjaciele Pewnej Ryby 2021”. Oraz wiele innych przedmiotów.
Płyta Pink Floyd “Division Bell” z pamiątkowym dzwonem nr 539
A ode mnie obraz malarza Iwana Kulika przedstawiający scenę z książki Michaiła Bułhakowa ”Mistrz i Małgorzata”. Obraz przedstawia moment tuż po tym, jak Annuszka rozlała olej przed torami tramwajowymi, pisarz Berlioz się poślizgnął i tramwaj odciął mu głowę. Ja ten obraz lubię poprzez jego charakterystyczną kreskę. Obraz wisiał na ścianie w moim pokoju w pewnym radiu. Wyprowadzając się z tego radia, zabrałem go ze sobą i pomyślałem, że fajnie by było przekazać go kiedyś na licytację. I tak się dziś stanie.
Obraz Iwana Kulika inspirowany Bułhakowem
Czy święta w Radiu 357 będą radosne?
Istotą Bożego Narodzenia jest nadzieja i to jest najważniejsze słowo, które powinno nam towarzyszyć w czasie tych świąt. Towarzyszą nam ogromne nadzieje, że zrobimy mądre radio z udziałem słuchaczy. Mamy ambicje robić inteligentne radio, które będzie się rozwijać i że będzie coraz łatwiej nas odnaleźć. Już nie tygodnie, ale dni dzielą nas od startu Radia 357.
Link do audycji Radia 357 w Open FM jest tutaj. Będzie tu można od godz. 14 posłuchać audycji Piotra Kaczkowskiego, a od godz. 16 do 19 licytacji Kuby Strzyczkowskiego.
Rakieta Igi Świątek z autografem
Chęć wsparcia Radia 357 na Patronite obecnie deklaruje ponad 15,4 tys. patronów, którzy gotowi są wpłacać ponad 374 tys. zł miesięcznie. Od ogłoszenia inicjatywy na początku października br. udało się zebrać już ponad 940 tys. zł.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS