Bez względu na ostateczny wynik głosowania, jest już pewne, że podczas prezydenckiego wieczoru wyborczego cały świat na chwilę wstrzyma oddech. Najnowsze sondaże przedwyborcze wskazują na nieznaczne prowadzenie Joe’go Bidena.
Biden prowadzi, ale Trump wciąż ma szanse
Choć w 2017 r. Donald Trump nie był faworytem i dość niespodziewanie pokonał Hillary Clinton, to w tym roku bukmacherzy uważają, że role się odwrócą, a Republikanie będą zmuszeni oddać fotel prezydenta.
– Ostatnia porażka była dla Demokratów wyjątkowo bolesna, dlatego zwolennicy tej partii dostali dodatkowy impuls do powszechnej mobilizacji. Jeśli nie stanie się nic nieprzewidzianego, Biden dowiezie swoje nieznaczne prowadzenie do końca i nie będziemy mieć powtórki z historii. Zasada „nic dwa razy się nie zdarza” w polityce nie ma jednak racji bytu, dlatego emocje będą z nami do samego końca – mówi Szymon Sobociński, analityk polityczny Betfan.
Według bukmacherów Partia Demokratyczna ma obecnie 58 proc. szans na wtorkowe zwycięstwo, przy 41 proc. szans na wygraną Partii Republikańskiej. Wygrana niezależnego kandydata zdaniem bukmacherów nosiłoby już wyłącznie znamiona cudu. Podobnie rozkładają się głosy w przypadku typu na indywidualny triumf wyborów – 57 proc. do 43 proc. na korzyść Bidena.
Kandydat Demokratów jest już jednak bezsprzecznym faworytem do wygrania powszechnego głosowania, gdzie jego szanse wynoszą ponad 78 proc. Jednak w USA ze względu na zupełnie inny system wyborczy, wygrana w tej kategorii może mieć jednak pyrrusowy charakter. O czym przekonała się w 2017 r. Hillary Clinton. Ona także zdobyła więcej głosów od Donalda Trumpa, jednak nie przełożyło się to na większą liczbę mandatów ze strony elektorów. Dlatego zdaniem analityków Betfan, Donald Trump wciąż ma aż 31 proc. szans, by po raz kolejny zostać prezydentem USA, pomimo przegranej w głosowaniu powszechnym.
Zacięta walka w poszczególnych stanach
Niezwykle interesująco zapowiada się walka w poszczególnych stanach. O ile większość z nich już dawno wyraźnie opowi … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS