Wracamy do bulwersującej sprawy zatrucia dziewięciu dębów i jednej brzozy w Borui Kościelnej.
Pod koniec sierpnia informowaliśmy o tym, że przy drodze powiatowej nr 2747P w Borui Kościelnej (za szkołą, kierunek na Szarki) ktoś wywiercił dziury w drzewach i wlał trującą substancję do ich wnętrza. Zatruł w ten sposób dziewięć dębów i jedną brzozę.
Boruja Kościelna: 9 dębów i brzoza zostało celowo zatrutych! (nowinylokalne.pl)
Jeśli ktoś może wskazać osobę, która wywierciła dziury w drzewach, a następnie wlała w nie silny środek trujący prosimy o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Nowym Tomyślu, tel. 47 772 32 11.
-informował komunikat nowotomyskiego starostwa
Co ustalono w sprawie zatrucia drzew w Borui Kościelnej?
Tematem zatrucia drzew zajmują się organy ścigania. Jak poinformował nas rzecznik nowotomyskiej policji, Mariusz Majewski, zlecona została ekspertyza, która odpowie na pytanie: jaka substancją drzewa zostały zatrute.
Z informacji udzielonych przez wicestarostę Marcina Brambora wiemy, że drzew tych prawdopodobnie nie da się już uratować, a straty materialne wynikające z ich zatrucia powiat oszacował na kwotę ok. 70 tys. złotych.
Śledztwo policji trwa.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS