Na drugim miejscu tego zestawienia jest Anglia – 18,98 procent, a za nią sklasyfikowane są: Francja – 18,18 i Niemcy – 17,15. Najmniejsze szanse daje się Turcji – 3,49 procent.
W piątek i w sobotę w Niemczech zostaną rozegrane ćwierćfinały. Najpierw Hiszpania zagra z gospodarzami, a Francja z Portugalią, a następnie Anglia powalczy ze Szwajcarią i Holandia z Turcją.
Trwa także rywalizacja m.in. o tytuł króla strzelców. Obecnie czterech piłkarzy ma po trzy gole, ale dwóch z nich – Słowak Ivan Schranz i Gruzin Georges Mikautadze – już nie poprawią dorobku. Szansę na to mają jeszcze Niemiec Jamal Musiala i Holender Cody Gakpo.
Dotychczas w turnieju padło równo 100 bramek w 44 spotkaniach, czyli średnio 2,28 na mecz. Przeciętnie gole zdobywane są raz na 40 minut. Najwięcej razy do siatki trafili Hiszpanie – 10, o jeden raz mniej udało się to Niemcom. Hiszpania prowadzi także w liczbie czystych kont, ex aequo z Francją – po trzy.
Choć w 1/8 finału Gruzja została wyeliminowana przez Hiszpanię, jej bramkarz Giorgi Mamardaszwili ma szansę utrzymać się na pierwszym miejscu pod względem liczby obronionych strzałów, bo ma ogromną przewagę nad konkurencją. Zawodnik Valencii zatrzymał 29 uderzeń, a drugi w zestawieniu jest Rumun Florin Nita z 16 skutecznymi interwencjami.
Spośród bramkarzy, których zespoły wciąż są w grze, najlepszy jest Holender Bart Verbruggen – 13.
Finał Euro 2024 zaplanowano na 14 lipca.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS