A A+ A++

Kilka dni temu kibiców na portalach społecznościowych poruszyła grafika, zamieszczona w aplikacji Canal+. Miała logo Serie A i informowała o tym, że “nowy sezon już w sierpniu w Canal+”. Ruszyła zatem fala domysłów, że mecze mocno obleganej przez polskich piłkarzy zagranicznej ligi, będą pokazywane w stacjach należących do tej grupy. Chociaż proszeni o komentarz przedstawiciele stacji wstrzymują się z wyjaśnieniami w tej sprawie, to wygląda, że nieco się ze swoją grafiką pośpieszyli, choć raczej nie zakłamywała ona rzeczywistości.

Po staremu

Serie A, to ostatnia z TOP 5 europejskich lig, co do której brak oficjalnej informacji, kto będzie ją w najbliższych latach pokazywał w Polsce. Bundesligę do roku 2029 zabezpieczyła nowa internetowa platforma Viaplay, La Liga ma być pokazywana do 2026 do spóły przez Eleven Sports i Canal+,  podobnie zresztą jak Ligue 1 (do 2024 roku). Niebawem ruszy przetarg na prawa do Premier League, która przez najbliższy sezon jest jeszcze na wyłączność w Canal+. Ale co z Włochami?

W Italii sprawa przetargów opóźniła się z kilku powodów. Po pierwsze dość długo zajęło ligowej spółce dojście do porozumienia, kto Serie A będzie pokazywał na włoskim podwórku. Główny pakiet ostatecznie kupiła tam internetowa platforma DAZN (7 meczów w kolejce), ale od tych rozstrzygnięć odwoływała się Sky Italia. Spór zakończono dopiero w maju, gdy popularna platforma nabyła drugi pakiet Serie A z trzema meczami. Wartość nowego kontraktu jest niższa niż ostatniego (ok. 928 mln za sezon w stosunku do 973 mln). Dodatkowo kibice zwracają uwagę, że teraz za dostęp do DAZN będą musieli płacić niemal 30 zamiast dotychczasowych 10 euro.

Nadchodzi rewolucja na rynku praw do Ekstraklasy?! Kibice nie będą zadowoleni

Co do praw międzynarodowych, to te miały być najpierw wystawione na sprzedaż w styczniu, ale w kwietniu okazało się, że globalnie zarządzać będzie nimi Infront, agencja pośrednicząca w sprzedaży praw. To dlatego sprawa zakupu praw również na terytorium Polski rozstrzygała się w ostatnich tygodniach. Na razie w Europie jeszcze nigdzie nie ogłoszono, jaka stacja, w jakim kraju będzie Serie A pokazywała, ale sporo rozstrzygnięć już jest.

Według naszych informacji. Prawa do Serie A na sezony 2021/22 – 23/24 zabezpieczył Eleven Sports. Nie jest jednak jasne czy nadawca będzie je na terenie naszego kraju pokazywał ekskluzywnie, czy się nimi podzieli. Do tej pory miał je na wyłączność. Jeśli nawet włoska liga będzie pokazywana tylko przez Eleven, to widzowie platformy Canal+ mogą mieć do niej dostęp. Eleven jest umieszczony w ofercie tego nadawcy i można wykupić do niego dostęp. Być może o to chodziło w niedawnym elemencie grafiki C+, który namieszał nieco na portalach społecznościowych. Tak czy inaczej, oficjalne informacje w tej sprawie powinny trafić do kibiców w najbliższych tygodniach. Nowy sezon Serie A startuje 22 sierpnia.

Puchar Włoch

Jeszcze jedną istotną sprawą dla kibiców włoskiego futbolu są mecze Pucharu Włoch i Superpucharu tego kraju, sprzedawane telewizjom w jednym pakiecie. Według naszych ustaleń, te prawa na najbliższe lata nie zostały jeszcze w Polsce zagospodarowane. W ostatnich latach w swym portfolio miała je TVP, ale jak usłyszeliśmy, publiczny nadawca monitoruje rynek i jeszcze nie podjął w ich kwestii decyzji. Tym bardziej że jest właścicielem praw do Pucharu Hiszpanii, a terminy obu rozgrywek często się na siebie nakładają.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułModyfikowane komary zmniejszają rozprzestrzenianie się choroby Denga
Następny artykułZiobro o rezolucji PE: Jawnie antydemokratyczna i niepraworządna