Pierwsza dobra informacja dla kibiców jest taka, że wszystkie domowe mecze polskich klubów w europejskich pucharach mają być dostępne w telewizji i to od pierwszych rund. Zainteresowanie nadawców tymi rozgrywkami jest duże, a oferty na pokazywanie meczów u siebie dostały wszystkie kluby.
Wisła jako pierwsza, umowa niebawem
Choć opcje zakupu licencji sondowało kilku nadawców, to według naszych ustaleń oferty złożyło dwóch: TVP i Polsat. Nadawca publiczny w ostatnim sezonie pokazywał mecze wszystkich polskich drużyn w eliminacjach europejskich pucharów. W latach poprzednich było podobnie, choć z niektórymi klubami umowy podpisywał też Polsat (m.in. Lech Poznań). Teraz to właśnie stacja Zygmunta Solorza miała przeprowadzić największą ofensywę.
Ta ponoć zaczęła się już w maju, kiedy tylko stało się faktem, że pierwszym polskim pucharowiczem została pierwszoligowa Wisła Kraków. Ten klub zaczyna walkę w eliminacjach pucharów najwcześniej, bo 11 lipca i to wtedy zagra w I rundzie el. Ligi Europy, w której będzie rozstawiony. Rewanżowy mecz zaplanowano tydzień później. Na razie nie wiadomo, kto będzie rywalem “Białej Gwiazdy” (losowanie 18 czerwca), ale wiadomo, że porozumienie Wisły z nadawcą jest już opracowane i trzeba tylko podpisać umowę. Według naszych doniesień najkorzystniejsze warunki przedstawił Polsat i to on zapewne będzie pokazywał bój ekipy z Reymonta o Ligę Europy. Może też pokazywać walkę o Ligę Konferencji, bo umowa ma być tak skonstruowana, że zapewni temu nadawcy co najmniej dwie rundy w wykonaniu Wisły. Przypomnijmy, że po reformie rozgrywek i ich kwalifikacji, jeśli Wiśle powinie się noga w pierwszej rundzie kwalifikacji Ligi Europy, to nie odpadnie z pucharów. Automatycznie przystąpi do rywalizacji w II rundzie Ligi Konferencji. W Europie zagra zatem co najmniej cztery mecze. Jak usłyszeliśmy, umowa ma zostać podpisana niebawem.
Jagiellonia runda po rundzie
Jagiellonia, która zagra w kwalifikacjach do najbardziej prestiżowych rozgrywek Ligi Mistrzów, też ma już jasność w sprawie ofert. Choć jeszcze nie wie, kto będzie jej rywalem w II rundzie eliminacji (losowanie 19 czerwca), też chce już finalizować rozmowy z telewizją. Także w tym przypadku wydaje się, że wybierze mocną ofertę Polsatu. Do pierwszego meczu mistrz Polski ma co prawda jeszcze sporo czasu (23-24 lipca), ale jest już po negocjacjach. Tu jednak w przeciwieństwie do Wisły praw może nie oddać pakietem, a wróci do negocjacji, gdy będzie wiadomo, gdzie i z kim dalej zagra. Przypomnijmy, że Jagiellonia ma zagwarantowane trzy rundy w europejskich pucharach. Jeśli wygra pierwszy dwumecz, na pewno dostanie się co najmniej do fazy grupowej Ligi Konferencji. Jeśli przegra pierwsze starcie o Ligę Mistrzów, będzie w kolejnych rundach rywalizować w kwalifikacjach mniej prestiżowych pucharów.
Dzień lub dwa dni później od Jagiellonii rywalizację w kwalifikacjach europejskich pucharów rozpocznie też Śląsk i Legia (25 lipca). Oba te kluby też dostały oferty od wymienionych nadawców, a negocjacje trwają.
Jeden klub dla TVP?
Niewykluczone, że jeden z tych klubów też wybierze Polsat, ale być może TVP skupi się na negocjacjach z Legią, która “lubi” ogólnopolską antenę i w poprzednich latach zwykle szybko się z publicznym nadawcą dogadywała. Przypomnijmy, że w tym przypadku mecze byłyby nadawane co najmniej w dostępnym naziemnie TVP Sport. Jeśli chodzi o Polsat, prywatny nadawca będzie je zapewne prezentował w jednym ze swych płatnych kanałów. O ile Polsat Sport 1 ma dobry zasięg techniczny, o tyle do Polsatu Sport Premium dostęp ma mniej widzów.
Mecze najpopularniejszych polskich klubów w europejskich pucharach to dla telewizji atrakcyjny produkt ze względu na duże zainteresowanie. Zeszłoroczny mecz IV rundy el. Ligi Konferencji Legii z FC Midtjylland oglądał średnio milion kibiców w TVP Sport. Wcześniejsze mecze stołecznego zespołu też oglądało średnio po 600-700 tysięcy widzów.
Legia Warszawa w przeciwieństwie do Śląska Wrocław będzie rozstawiona we wszystkich rundach kwalifikacji do Ligi Konferencji, w teorii ma więc większe szanse na dłuższą grę w ich eliminacjach czy wzorem roku ubiegłego na dotarcie do fazy grupowej tych rozgrywek.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS