A A+ A++

Jacek Dukaj, zwykłem prawić gościom na seminariach dla wydawców i tłumaczy z zagranicy, różni się od Lema tym, że jest wytrawnym opowiadaczem historii. Lem męczył się, wymyślając fabuły i bohaterów, bezpieczniej czuł się w eseju. Dukaj czuje prozę o wiele lepiej, ma szerszy wachlarz konwencji literackich, wystarczy sięgnąć do jego wcześniejszych opowiadań, wziąć do ręki „Lód”, powieść potężną, ale przepełnioną wręcz rozmaitymi wydarzeniami, bohaterami i liniami fabularnymi. Jego najnowsza powieść „Imperium chmur” przypomina z kolei i o tym, że takim zwykłym opowiadaczem historii Dukaj nie jest. Robi to bardzo po swojemu i nie bierze jeńców.

Czytaj także:
Przemienienia Szczepana Twardocha

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNa pożegnanie lata “Kram z piosenkami”, plenerowy koncert w Cierszewie
Następny artykułStudio Płock, filmy, koncerty, spotkania z wybitnymi reżyserami, dyskusje. W tym roku wyjątkowy festiwal w internecie