Reprezentacja Polski przegrała ze Szkocją 1:2, co skutkowało historycznym spadkiem do dywizji B Ligi Narodów. Pod wodzą Michała Probierza Polacy rozegrali 17 meczów, z których wygrali siedem. Nic więc dziwnego, że w mediach pojawiają się informacje o możliwej zmianie selekcjonera.

W kuluarach PZPN pojawiło się nazwisko Macieja Skorży jako jedynego poważnego kandydata na nowego selekcjonera. Piotr Wołosik z “Przeglądu Sportowego” ujawnia, że działacze nie widzą innych opcji. Jan Urban został odrzucony jako zbyt “miękki”. Nie są rozważani także zagraniczni trenerzy.

– Czyli on albo nikt? – dopytywał dziennikarz Jarosław Koliński. – Tak. Lista zamknęła się na Skorży – odpowiedział Wołosik.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ trafienie w Meksyku! Trafiła z ponad 40 metrów

Cezary Kulesza nie podjął jeszcze decyzji o zwolnieniu Probierza. Analizowane będą występy drużyny, a sam Probierz nie zamierza rezygnować. – Żadna decyzja w tej chwili nie została podjęta – przekazał w rozmowie z WP SportoweFakty prezes PZPN (więcej TUTAJ).

Kolejne spotkania odbędą się w marcu, kiedy rozpoczną się eliminacje do mistrzostw świata. Losowanie grup zaplanowano na 13 grudnia w Zurychu. Nowy trener miałby więc mało czasu na przygotowanie drużyny. Co więcej, Skorża we wrześniu wrócił do Japonii, gdzie prowadzi klub Urawa Red Diamonds i może nie być dostępny.

Probierz przejął kadrę jesienią zeszłego roku. Do Euro 2024 awansował z baraży, do których dostaliśmy dzięki Lidze Narodów UEFA. Od turnieju we Francji Biało-Czerwoni odnieśli jedno zwycięstwo, dwa remisy i sześć porażek.

Tomaszewski nie wytrzymał po porażce. Wskazał nowego selekcjonera