A A+ A++

Jak podaje “NTO”, wierni w kościele św. Jana Nepomucena w Opolu-Sławicach podczas mszy usłyszeli, że zniknęły pieniądze z konta parafii. Pieniądze miał “na hazard” wydać proboszcz. Duchowny służył w Sławicach od blisko trzech lat.

Administrator parafii tłumaczy, że proboszcz wziął pieniądze wiernych, by zainwestować je w kryptowaluty.

W parafii planowano inwestycje. Ksiądz liczył, że w szybki sposób pomnoży pieniądze, dzięki czemu łatwiej będzie te inwestycje sfinansować – mówi w rozmowie z “Nową Trybuną Opolską” ks. Dr Andrzej Ochmann. Okazało się jednak, że duchowny padł ofiarą oszustów. Oprócz pieniędzy parafian, proboszcz zainwestował także własne oszczędności i gotówkę pożyczoną od innych osób.

Nie wiadomo, jak dużą kwotę dokładnie stracił proboszcz. Sama parafia straciła ponad 16 tys. zł. Nie powiadomiono jednak policji, gdyż ksiądz zadeklarował, że spłaci dług, między innymi sprzedając swój samochód.

Proboszcz został już odwołany i na razie nie dostanie własnej parafii. Jak podaje “NTO”, w Sławicach zostanie jednak do końca czerwca – będzie pomagał administratorowi. 

Miała zarobić krocie na kryptowalutach. Straciła prawie 200 tys. zł

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBałtyckie Nadzieje Olimpijskie – Sport
Następny artykułWiceszef MSZ: Do 1 lipca w UE zostanie wprowadzony system paszportów covidowych