-Uważam, że sprawa jest oczywista zwłaszcza, że sądy w całej Polsce przyznają je pokrzywdzonym – zauważa mec. Nowak. – Niektóre diecezje zawierają ugody, inne wolą się sądzić – moim zdaniem ze szkodą dla własnego autorytetu. Ponoszą wtedy ogromne koszty toczących się procesów, ofiary są zmuszone uczestniczyć w postępowaniach na wszystkich etapach apelacji, a na końcu i tak zawsze dostają odszkodowania – komentuje adwokat.
Reprezentujący pokrzywdzonych podkreśla, że dorośli dziś mężczyźni od lat ponoszą konsekwencje krzywdy, której doznali jako dzieci. – Takie osoby często mają problemy w relacjach, skłonności do uzależnień – typowe problemy dla tych, którzy w na wczesnym etapie rozwoju padli ofiarą molestowania. Ich poczucie bezpieczeństwa zostało trwale zburzone – zauważa.
Zdaniem mecenasa tarnowska sprawa – biorąc pod uwagę liczbę pokrzywdzonych i wysokość roszczenia – może zostać uznana za największą spośród tego typu toczących się dotąd w polskich sądach.
Czytaj więcej
Czy kuria zapłaci odszkodowanie ofiarom molestowania?
„Rzeczpospolita” jeszcze przed wydaniem wyroku zapytała diecezję tarnowską, czy jeśli sąd skaże byłego księdza w procesie karnym, ta zdecyduje się zawrzeć ugodę z mężczyznami. … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS