A A+ A++

Obostrzeń sanitarnych związanych z koronawirusem już nie ma, ale część parafii województwa śląskiego podtrzymuje zapoczątkowany w pandemii zwyczaj zapisywania się na kolędę.

Przed pandemią koronawirusa w większości parafii chodzący po kolędzie ksiądz i towarzyszący mu ministranci pukali najczęściej do każdych drzwi, czy ktoś sobie tego życzył, czy też nie. Niektórzy przyznawali, że wpuszczają księdza tylko dlatego, żeby uniknąć kłopotliwej sytuacji.

– Bardzo rzadko chodzę do kościoła, ale wzięłam kiedyś nawet specjalnie urlop w pracy, żeby przyjąć kolędę. Rodzice zawsze przyjmowali księdza, nie potrafię inaczej – opowiada Katarzyna z Bielska-Białej.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRozpoczęło się asfaltowanie alei 29 Listopada
Następny artykuł21 listopada 1783 roku odbył się pierwszy swobodny lot balonem na ogrzane powietrze