Ksiądz, który został zwolniony z funkcji wikariusza, a następnie skierowany na leczenie i terapię odwykową pełni obecnie posługę duszpasterską w parafii w Korycinie.
Do afery z udziałem księdza Kamila Ciulkina doszło na początku sierpnia. Zdarzenie opisała białostocka „Gazeta Wyborcza”. Z jej relacji wynikało, że ksiądz odprawiał niedzielną mszę świętą w kościele św. Jadwigi Królowej w Białymstoku będąc pod wpływem alkoholu. Sprawą zajął się arcybiskup metropolita białostocki Józef Guzdek.
Pojawiło się także oświadczenie archidiecezji.
„Po przeprowadzonej rozmowie i weryfikacji zarzutów, abp Józef Guzdek podjął decyzję o natychmiastowym zwolnieniu ks. Kamila Ciulkina z funkcji wikariusza parafii pw. św. Jadwigi Królowej, skierował na leczenie i terapię odwykową. Arcybiskup Józef Guzdek podkreśla, że takie zachowanie nigdy nie powinno mieć miejsca, ubolewa nad zaistniałym faktem i przeprasza za gorszącą postawę kapłana” – napisał ks. Ireneusz Korziński, wicekanclerz kurii.
SZCZEGÓŁY: Skandaliczne zachowanie księdza. Arcybiskup skierował go na leczenie i terapię odwykową
Wczoraj o sprawie księdza napisał „Kurier Poranny”. Jak czytamy w tekście – podczas badań stwierdzono, że ksiądz Ciulkin nie jest uzależniony od alkoholu i nie wymaga skierowania na terapię. Powodem dziwnego zachowania duchownego miały być „problemy z kręgosłupem”.
Jak się okazuje, ks. Kamil został przeniesiony do innej miejscowości. Teraz będzie służyć w parafii pw. Znalezienia i Podwyższenia Krzyża Świętego w Korycinie. Jak podaje strona archibial.pl – jego funkcja to „pomoc duszpasterska”. Ponadto, duchowny będzie także uczyć religii w miejscowej podstawówce. Wcześniej to stanowisko pełnił ks. Jan Bielski, który został mianowany proboszczem parafii pw. Najświętszego Serca Jezusowego w Rozedrance Starej.
(orj)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS