A A+ A++

Krzysztof Bronk – Watykan

Francuski kapłan zaznacza, że spotkanie w Budapeszcie jest też okazją do podzielenia się różnymi formami duchowości eucharystycznej, którą Duch Św. wzbudza w Kościołach lokalnych. Jest ich bardzo wiele. Są to zarówno liturgie, jak i czuwania eucharystyczne czy procesje. Szczególnie ważne w naszych czasach jest natomiast odkrycie adoracji Najświętszego Sakramentu. Praktyka ta nawiązuje do tego, co stało się po Ostatniej Wieczerzy, kiedy Jezus wyszedł ze swymi uczniami do Ogrodu Oliwnego, prosząc ich, by wraz z Nim się modlili i czuwali – mówi ks. Racine.

W głębi serca wszyscy szukamy Boga

„Nasz świat zatracił wrażliwość na Boga i dlatego skłonni jesteśmy adorować nie Boga, lecz różnego rodzaju bożki, co wcześniej czy później rodzi wielkie rozczarowanie. Bo bożki mówiąc językiem biblijnym to tylko przemijające tchnienie. Tymczasem w głębi naszego serca wszyscy szukamy Boga, szukamy sensu naszej egzystencji. Wiemy, że ten sens ukazuje się w intymnym spotkaniu z Bogiem. Benedykt XVI mawiał, że adoracja Najświętszego Sakramentu to najbardziej skuteczny środek zaradczy na bałwochwalstwo. Tak było w przeszłości, tak jest i dzisiaj. Papież Senior mówił, że kiedy kłaniamy się przed Chrystusem obecnym w Eucharystii, to dajemy tym samym wyraz naszej wolności. Kto to robi, nie będzie mógł kłaniać się ideologiom, błędom ludzi, społeczeństwa. Wręcz przeciwnie. Chrześcijanie odnajdują swoje miejsce u stóp Pana, który nas uzdrawia, podnosi, pociesza, by zaraz potem zachęcić nas do rozpoznania Go bliźnim.“

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAlfa woli doświadczonego kierowcę
Następny artykułOdbieranie dzieci ze szkół i przedszkoli trwa zbyt długo. Ostatnio przypomina gehennę