A A+ A++

„Nie potrzeba jakichś specjalnych predyspozycji, by zrozumieć, że rozmowa opublikowana w „Gościu” w żaden sposób nie podważa świętości Jana Pawła II, a przeciwnie – utwierdza przekonanie o niej, pokazując pozytywną rolę przyszłego papieża w walce z przypadkami pedofilii wśród duchownych już w czasie, kiedy o tym zjawisku nie mówiło się wiele” – wskazuje w rozmowie z KAI ks. Adam Pawlaszczyk, redaktor naczelny Gościa Niedzielnego, odnosząc się do zarzutów stawianych najpoczytniejszemu katolickiemu tygodnikowi przez „Nasz Dziennik”.

Publikujemy komentarz ks. Adama Pawlaszczyka, redaktora naczelnego Gościa Niedzielnego:

Trudno zrozumieć, dlaczego autor artykułu w „Naszym Dzienniku” oraz osoby odpowiedzialne za dopuszczenie tekstu do druku uznały wywiad opublikowany w „Gościu” za atak na świętość Jana Pawła II.

Nie tylko tytuł rozmowy Jacka Dziedziny z Tomaszem Krzyżakiem (który zbadał postępowanie kard. Wojtyły wobec oskarżanych o pedofilskie zachowania księży), brzmiący: „Kardynał Wojtyła wyprzedzał epokę” oraz zapowiedź jej tematu: „O roli kard. Karola Wojtyły w walce z przestępstwem pedofilii”, ale i treść jednoznacznie wskazują, że nie może być tu mowy o atakowaniu papieża.

Wręcz przeciwnie, wywiad ten jest wielką obroną postawy i działań metropolity krakowskiego wobec podlegającego
mu księdza pedofila. Tomasz Krzyżak podkreśla z uznaniem, że podjęte przez kard. Wojtyłę stanowcze działania nie należały do standardowego postępowania w podobnych sprawach w ówczesnych czasach i „wyprzedzały epokę”.

Nie potrzeba jakichś specjalnych predyspozycji, by zrozumieć, że rozmowa opublikowana w „Gościu” w żaden sposób nie podważa świętości Jana Pawła II, a przeciwnie – utwierdza przekonanie o niej, pokazując pozytywną rolę przyszłego papieża w walce z przypadkami pedofilii wśród duchownych już w czasie, kiedy o tym zjawisku nie mówiło się wiele i nie zdawano sobie sprawy z jego skali w Kościele.

Atakowanie „Gościa” za pokazywanie św. Jana Pawła II w pozytywnym świetle w kontekście walki z pedofilią wśród duchownych jest – delikatnie rzecz ujmując – niezrozumiałe.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułArgentyna w euforii. Messi i spółka zagrają w finale mundialu
Następny artykułLiga Mistrzów: Jastrzębski Węgiel z czwartym zwycięstwem z rzędu