A A+ A++

Krzysztof Ołdakowski SJ – Watykan

Duchowny zaznacza, że wiele kobiet i dzieci opuszcza kraj, szukając ratunku. W pociągach nie są wymagane bilety. Można przekraczać granice posiadając jedynie ważny paszport ukraiński. „Kościoły w kraju cały czas pozostają otwarte. Ludzie znajdują w nich schronienie: modlą się, walczą i proszą Boga o pomoc” – zauważa marianin.

ks. Paweł Ostrowski – bomby spadają na ludność cywilną

„Wojska rosyjskie ostrzeliwują nie tylko bazy wojskowe, nie tylko miejsca, gdzie stacjonuje wojsko, ale, jak widzimy, również szkoły, szpitale oraz domy. Wśród ludzi, którzy zginęli na skutek tych ostrzałów są również dzieci, ponieważ trafili w ośrodek Worwel pod Kijowem, gdzie znajduje się przedszkole i tam właśnie zginęły dzieci. Ostrzeliwują wiele terenów, a przede wszystkim miejsca, gdzie znajdują się bazy wojskowe we Lwowie, Równem oraz w Łucku, czyli bardziej od strony białoruskiej, na Wołyniu – podkreślił ks. Ostrowski. – Wielka część ludzi chowa się w metrze, które jest głęboko w ziemi. To są takie bomboschrony, jeśli tak można powiedzieć. Wszystko jest bardzo dobrze zorganizowane, jest bardzo dobra opieka w tych bomboschronach. Ludzie w Kijowie mówią, że na całym terenie Ukrainy bardzo dobrze zorganizowane są terytorialne grupy obrony. Tak jest w każdym miejscu. Oprócz wojska zapisali się do nich cywile, którzy mieli w przeszłości różne doświadczenia z wojskiem.“

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJednak będzie wykluczenie Rosji z systemu SWIFT
Następny artykułDobczyce. Punkt zbiórki darów dla uchodźców z Ukrainy