Duchownego bronią Michał Rachoń i Rafał Ziemkiewicz, a decyzję o jego zatrzymaniu i aresztowaniu politycy Suwerennej Polski nazywają nagonką. Kapłan, podejrzewany o wyłudzenie pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości, staje się bohaterem prawicy i pierwszym męczennikiem rządów Donalda Tuska.
Opinie publikowane w naszym serwisie wyrażają poglądy osób piszących i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji
Pod koniec marca policja na zlecenie Prokuratury Krajowej zatrzymała ks. Michała O. Kierował Fundacją Profeto, która budowała – za 100 mln z Funduszu Sprawiedliwości – wielofunkcyjny ośrodek dla ofiar przemocy na Wilanowie. W budynku znalazły się m.in. studia nagrań i radio. Najwyższa Izba Kontroli donosiła, że tylko 3 mln zł z publicznych pieniędzy miało zostać przekazane ofiarom przemocy. Komentatorzy sugerowali, że Archipelag na Wilanowie (to oficjalna nazwa inwestycji) jest odpowiedzią na imperium o. Tadeusza Rydzyka. Mówiąc inaczej: ks. O. miał budować w Warszawie zaplecze medialne dla polityków prawicy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS