A A+ A++

Nie bez powodu premiera klipu przypadła na Blue Monday, czyli najbardziej depresyjny dzień w roku. Artysta chciał w ten sposób przekazać swoim odbiorcom nadzieję na lepsze jutro oraz to, że wszystko będzie dobrze. Tuż po niełatwym, 2020 roku, każdemu z nas przydadzą się takie słowa otuchy na nowy, 2021 rok.

Teledysk został nakręcony w warunkach pandemicznych i jest symbolem sytuacji, jaka panuje obecnie na świecie. W klipie Krzysztof Zalewski wykonuje utwór na fortepianie, a jego publicznością są oczy słuchaczy „uwięzione” w ekranach telewizorów. Stanowi to metaforę zarówno smutnej rzeczywistości koncertowej, która ograniczyła nasze uczestnictwo w wydarzeniach do obecności onlin … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowa lokalizacja kasy Urzędu Miejskiego
Następny artykułKoniec testów dla nauczycieli. Według resortu zdrowia pokazały, że “skala zakażeń jest dość mała”