A A+ A++

Dyspozytorzy są świadomi braku miejsc, ale w przypadku zagrożenia życia, lekarze muszą przyjmować pacjentów. Mimo wysiłków w poszukiwaniu wolnych łóżek w całej Polsce, rosnąca lawinowo liczba przyjęć wymusza dostawianie łóżek na już zatłoczonym oddziale.

Braki kadrowe pogłębiają kryzys

Dr Mariusz Kaszubowski, dyrektor szpitala, podkreśla, że nie łóżka, a ludzie leczą. Niestety, w całym kraju jest zaledwie około 550 psychiatrów dziecięcych, z czego co trzeci jest w wieku emerytalnym. Dr Izabela Łucka, wojewódzki konsultant w dziedzinie psychiatrii dziecięcej, mówi o absolutnym dramacie i podkreśla, że oddział nie powinien mieć więcej pacjentów niż miejsc.

Wyzwania systemowe: potrzeba psychiatrycznych SOR-ów dla dzieci

Rozwiązaniem problemu mogłyby być psychiatryczne SOR-y dla dzieci, funkcjonujące poza szpitalami psychiatrycznymi. Dr Łucka sugeruje, że takie placówki mogłyby odciążyć oddziały stacjonarne, zapewniając niezbędną opiekę oraz konsultacje specjalistów. Niestety, mimo wstępnej zgody na szczeblu ministerialnym, brak jest konkretnych działań w tej materii.

Szkoła jako czynnik stresu

W rozmowie z portalem zawszepomorze.pl, Anna Czarnowska, rzeczniczka szpitala, rzuca światło na dodatkowy czynnik przyczyniający się do kryzysu – szkołę. Podkreśla ona, że dzieci chcą być zauważone i słuchane, a nie poddawane ciągłej presji osiągania najlepszych wyników. Dziecko szczęśliwe i spełnione może przynosić ze szkoły trójki, a nie tylko piątki i szóstki, co jest ważną przestrogą dla rodziców i systemu edukacyjnego, często skupionego na wynikach, a nie dobrostanie uczniów.

Potrzeba natychmiastowej zmiany i wsparcia systemowego

Aby sprostać wyzwaniu, konieczna jest natychmiastowa reakcja na poziomie systemowym. Muszą zostać znalezione środki na organizację szkoleń dla rodziców i profesjonalistów, a także na stworzenie systemowych rozwiązań dla psychiatrii dziecięcej. Bez tych działań, ponure statystyki mogą się tylko pogłębiać.

Wniosek: Odpowiedzialność na wielu poziomach

Podsumowując, sytuacja w Wojewódzkim Szpitalu Psychiatrycznym w Gdańsku jest odzwierciedleniem ogólnonarodowego kryzysu w psychiatrii dziecięcej. Nie tylko wymaga ona natychmiastowych działań zaradczych, ale także szeroko zakrojonej reformy obejmującej edukację, wsparcie rodziców i system opieki zdrowotnej. Rozwiązanie problemów systemowych może wymagać lat, ale potrzeba działań jest niecierpiąca zwłoki.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZnikają drzewa przy ulicy Krakowskiej
Następny artykułMiasto zapowiada huczny początek okresu świątecznego. Na pl. Biegańskiego stanie “Częstochowa Eye”, a dla mieszkańców zagrają Chłopcy z Placu Broni