A A+ A++

Monika Matus z Grupy Granica: – Państwo polskie wypowiedziało wojnę uchodźcom na granicy polsko-białoruskiej i tym, którzy próbują im pomagać. Strefę zmniejszono, ale my nadal na tej wojnie jesteśmy.

Po dziesięciu miesiącach otwarto strefę, w tym Puszczę Białowieską. W piątek, 1 lipca do Białowieży przyjechała m.in. pani handlująca ciuchami. Seniorki witały ją z entuzjazmem, kiedy wieszała ubrania na płocie. W Gospodzie pod Żubrem święto: akordeonista przygrywał do karaoke, obsługa serwowała dania z uśmiechem na ustach.

– Będziemy świętować trzy dni, zapraszamy turystów – powtarzali kelnerzy.

Wszystkie plagi Podlasia. Strefy już nie ma, stan wyjątkowy został

Nie było żadnego uroczystego zdjęcia tablic z zakazem wjazdu do strefy. Mieszkańcy przygranicznych wsi w gminie Dubicze Cerkiewne zdemontowali je już dawno. Mieli dość. Mówili: “patostrefa”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułIran. Obcokrajowcy zatrzymani za szpiegostwo. Wśród nich ma być Polak
Następny artykułUkrainian medic released in prisoner exchange accuses captors of torture