A A+ A++

Profesor Krystyna Pawłowicz często pada ofiarą niewybrednych komentarzy ze strony opozycyjnych polityków, mediów i sympatyków opozycji. Sama jednak również potrafi dolać oliwy do ognia i bywa autorką wpisów, które nawet jej sympatycy uważają za zbyt kontrowersyjne. Czy tym razem przesadziła?

“Ohydny wpis Krystyny Pawłowicz.”, “Pawłowicz znowu szokuje”, “Pawłowicz przeprasza w swoim stylu”  – to tylko niektóre z nagłówków artykułów, którymi opozycyjne media komentują niedawne, niezbyt fortunne, porównanie Donalda Tuska do Adolfa Hitlera. Sama sędzia Trybunału Konstytucyjnego przyznaje, że tym razem w żarcie posunęła się za daleko, ale jak uważa, miała ku temu powody.

A który to Hitler…? – zapytała Krystyna Pawłowicz pod tłitem, na którym widzimy fotomontaż selfie Donalda Tuska z wnuczętami, które w telewizji TVN oglądają Adolfa Hitlera.

Jak można się było spodziewać, w sieci zawrzało, a profesor została zaatakowana przez internautów nie szczędzących jej gorzkich słów.

Była poseł zreflektowała się, że jej komentarz najwyraźniej jest zbyt ostry i zdecydowała się go usunąć, a także przeprosić lidera Platformy Obywatelskiej. Nie oznacza to jednak, że całkowicie zmieniła zdanie.

Panie @donaldtusk ,ponieważ publicznie wyraża się Pan o obecnej sytuacji w RP w duchu przedwojennych Niemiec/zob./,uznałam,że żartobliwe pytanie pod n/w fotką jest nieistotne. Jednak usunęłam to pytanie i przepraszam Pana za nie. Proszę nie dawać jednak powodów do takich żartów – napisała sędzia na Twitterze.

Jako argument do postawionej tezy, dołączyła “zrzut ekranu”, który w jej mniemaniu ma świadczyć o “narodowo-socjalistycznych” inklinacjach Tuska.

Czy uważacie, że to odpowiednia forma przeprosin?

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzef fińskiego MSZ: Agresja na Ukrainę może trwać latami
Następny artykułOgólnopolskie Igrzyska LZS w Słubicach już za kilka dni