Konto Krystyny Pawłowicz na Twitterze obserwuje 60 tys. użytkowników. Z niektórymi z nich była posłanka najwyraźniej utrzymuje regularny kontakt, o czym świadczą jej ostatnie pozdrowienia dla „Pana Kulka vel Qlka”. Wprawdzie sędzia Trybunału Konstytucyjnego nie zdradziła, kto kryje się pod tym tajemniczym pseudonimem, ale w następnym wpisie ponownie nawiązała do tego internauty.
„Wczoraj Kulek przesłał mi swoją lekko uśmiechniętą, najnowszą fotkę, to dziś ja pozdrawiam Qlka swoją fotką. Niestety, sprzed ok. 40 lat… Ale Kulek nie przywiązuje wagi do takich drobiazgów” – napisała Pawłowicz, dołączając swoje zdjęcie z młodości.
Post byłej parlamentarzystki doczekał się około tysiąca polubień i kilkudziesięciu komentarzy. „Pięknie Pani wygląda i bije od Pani ciepło i miłość. Pewnie była Pani wtedy zakochana? Stare fotografie są fajne” – napisał jeden z użytkowników. „Zawsze była Pani Profesor i niezmiennie jest – piękną kobietą” – czytamy w kolejnym komentarzu. „Ale fajna dziewuszka z Pani. Teraz nosi Pani okulary, poza tym zmian nie widzę” – stwierdziła jedna z internautek.
twitterCzytaj też:
Borys Budka w tajemniczym wpisie: Z Pinokia nie da się zrobić Conana
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS