W niedzielę reprezentacja Polski zmierzy się na wyjeździe z Albanią w ramach el. do mistrzostw Europy 2024. Na konferencji prasowej przed tym wydarzeniem Grzegorz Krychowiak wypowiedział się nt. najbliższego rywala, atmosfery wokół kadry i skomentował głośny wywiad Roberta Lewandowskiego.
W czwartek „Biało-Czerwoni” z niemałymi problemami i w nienajlepszym stylu pokonali 2:0 Wyspy Owcze. W ostatnim czasie wokół kadry jest napięta atmosfera. Więcej afer niż pozytywów. Czy to też udziela się zawodnikom w szatni?
– Nie mam wrażenia, że w reprezentacji jest zła atmosfera. Wręcz przeciwnie. Atmosfera jest bardzo dobra. Wiemy, po co tutaj przyjeżdżamy. Grać dla kadry to wielkie wyróżnienie. Zdajemy sobie sprawę z tego, że wokół reprezentacji wiele się dzieje, ale nie mamy na to wpływu. Skupiamy się na piłce nożnej. Ja nie chcę o tych rzeczach rozmawiać, to może jest sprawa dla PZPN-u – powiedział Krychowiak, dla którego mecz z Albanią może być jego setnym występem z orzełkiem na piersi.
– Wydaje mi się, że każdy zawodnik, który rozgrywa 70-90 meczów w reprezentacji, chce dobić do tej wyjątkowej liczby. Jutro jest jednak dla nas ważny mecz, ważny niczym finał. Zdajemy sobie sprawę z rangi tego spotkania. Trzeba zwyciężyć, choć nie będzie to łatwe. Graliśmy tu już wcześniej, atmosfera była wtedy bardzo gorąca. Do tego meczu trzeba podejść z zimną głową i gorącym sercem. – podkreślił „Krycha”.
Pomocnik saudyjskiego Abha Club odniósł się również do głośnego wywiadu Roberta Lewandowskiego dla „Eleven Sports” i portalu „Meczyki.pl”. – Każdy ma możliwość w dzisiejszych czasach powiedzieć, co chce do prasy. Jednak wychodzę z takiego założenia, że kiedy ja chcę coś powiedzieć do zawodników czy do trenera, to zawsze to robię w szatni. Wydaje mi się, że pewne rzeczy powinny zostać w szatni, ale my skupiamy się na piłce nożnej – zaznaczał.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
foto. FotoPyk
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS