Transfer Grzegorza Krychowiaka z Lokomotiwu Moskwa do FK Krasnodar był jednym z najgłośniejszych posunięć letniego okienka transferowego w Rosji. Swój dotychczasowy klub Polak opuszczał po trzech latach i zdecydowanie swoim najlepszym sezonie na rosyjskich boiskach, w którym zdobył aż 11 bramek. Reprezentant Polski w trakcie gry dla Lokomotiwu stał się jedną z największych gwiazd Priemjer Ligi i od razu po przenosinach do nowego klubu stał się jednym z jego głównych filarów.
“W tym momencie zrozumiałem, że kłamią”. Krychowiak zdradził kulisy swojego transferu
Po prawie trzech miesiącach pobytu w Krasnodarze Grzegorz Krychowiak zdecydował się zdradzić kulisy swojego odejścia z Lokomotiwu Moskwa. Polak udzielił bardzo szczerego wywiadu dziennikowi “Sport Express”, w którym zarzucił swoim poprzednim pracodawcom kłamstwa i brak szacunku.
– Miałem inne opcje, to prawda, ale jak już powiedziałem, zawsze lubiłem oglądać FK Krasnodar w akcji. Klub wyszedł z inicjatywą i szybko ustaliliśmy szczegóły. To było dla mnie niezmiernie ważne – przyznał Krychowiak. – Na początku chciałem przedłużyć kontrakt z Lokomotiwem, ale tuż przed kolejnym meczem zadzwonił do mnie dyrektor generalny Władimir Chaszig i powiedział, że Krasnodar chce mnie kupić, a Lokomotiw mnie sprzeda. Wiedziałem, że jest problem. Zapytałem trenera, ale on też nic nie wiedział. Szkoleniowiec spotkał się w tej sprawie z władzami klubu, ale one wszystkiemu zaprzeczały – powiedział kontynuował 31-latek.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
– Dla mnie oznaczało to brak szacunku. Chciałem, żeby po prostu do mnie przyszli i powiedzieli, że nie przedłużą ze mną kontraktu. Klub zrobił dla mnie wiele, ale ja także wiele mu poświęciłem. Zrozumiałbym taką decyzję, ponieważ do zespołu przychodził nowy trener, z inną filozofią. Takie jest życie – żalił się reprezentant Polski.
Wtedy Grzegorz Krychowiak zdecydował się na spotkanie z zarządem klubu i ostateczne wyjaśnienie całej sytuacji. Rozmawiał na nim z Tomasem Zornem i Ralfem Rangnickiem, którzy zaprzeczyli, że prowadzą negocjacje z Krasnodarem. – W tym momencie zrozumiałem, że kłamią – powiedział Polak, który usłyszał w końcu, że wszystko jest w porządku, ale klub nie przedłuży z nim kontraktu. Ostatecznie przeniósł się więc do Krasnodaru, ale ogromny niesmak pozostał.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS