A A+ A++

Ponad 180 litrów krwi, pozyskanych od 412 osób, w 14 akcjach. To wynik ubiegłorocznej działalności Klubu HDK-PCK im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki przy PZL-Świdnik. Jak widać, mimo pandemii i związanych z nią utrudnień i obostrzeń, świdniccy krwiodawcy nie zawiedli.

– Za nami kolejny, 48 już rok działalności. Nie poddawaliśmy się, chociaż sytuacja nie była łatwa. Krwi nie da się wyprodukować i tylko człowiek może ją podarować chorym czy poszkodowanym w wypadkach, którzy muszą przejść zabiegi operacyjne – mówi Andrzej Słotwiński, prezes honorowy klubu.

W 2021roku świdniccy krwiodawcy zorganizowali 14 zbiórek. Oprócz comiesięcznych, przy PZL-Świdnik, były to akcje w ramach WOŚP, Dni Mełgwi i Dożynek, obchodów rocznicy Świdnickiego Lipca oraz imienin Św. Kingi.

-Szkoda, że nie mogliśmy organizować zbiórek i prelekcji w szkołach – dodaje A. Słotwiński. – Na szczęście młodzież nie zawiodała, biorąc udział w akcjach przy zakładzie. Mieszkańcy miasta i powiatu oddawali krew również w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. Efektem wszystkich ubiegłorocznych działań, był dar życia od 412 krwiodawców w postaci 185,4 l krwi. Jeśli pokusilibyśmy się o podsumowanie 48 lat działalności klubu, to możemy mówić o 47450 donacjach, co znaczy, że tyle osób  oddało ok.19 950 l krwi.

Nie zapominają o najmłodszych

Świdniccy krwiodawcy pamiętają także o najuboższych i potrzebujących pomocy. Sprawują patronat nad domami dziecka w Lublinie i Woli Gałęzowskiej oraz Domem Opieki nad Dzieckiem i Rodziną “Nasz Dom” w Rybczewicach. Zakupują niezbędne rzeczy, zawożą prezenty z okazji Dnia Dziecka, mikołajek i Bożego Narodzenia. Uczestniczą również w spotkaniach opłatkowym w Rybczewicach.

Najmłodszym dedykowana jest też akcja “Gorączka Złota”, polegająca na zbieraniu monet 1,2 i 5 groszowych. Do tej pory udało się zebrać blisko 1400 kilogramów , co daje ok. 14 000zł. Środki przeznaczone są na organizację letniego wypoczynku dla dzieci najuboższych i z rodzin wielodzietnych oraz na wyprawki szkolne.

Z wizytami u przyjaciół

W 2021 roku świdniccy krwiodawcy brali udział w uroczystościach jubileuszowych zaprzyjaźnionych klubów w Polsce: 50-leciu Klubu SHDK RP przy WSK”PZL-Mielec”, 35-leciu Klubu HDK-PCK „Gośliniacy” w Murowanej Goślinie, 45-leciu Klubu HDK-PCK im. “Miedzianej Kropli Krwi” przy KGHM Polska Miedź S.A oddział ZG „Rudna” w Polkowicach i 50-leciu Klubu HDK-PCK im. Św. Barbary przy PAK KWB w Koninie. Uczestniczyli też w spotkaniu integracyjnym u krwiodawców z Klubu HDK „Dar Życia” przy grupie Azoty w Puławach.

-Takie wyjazdy są nie tylko okazją do wymiany doświadczeń, ale również rozmów z przyjaciółmi z innych klubów i promowania naszego miasta, powiatu, zakładu czy województwa. Podczas nich przypominamy, iż to w Świdniku zaczęły się przemiany polityczne i gospodarcze, stąd ruszyła lawina i Świdnicki Lipiec 1980 roku – wyjaśnia prezes honorowy HDK-PCK.

Odznaczenia dla zasłużonych

W grudniu, w Kinie Lot, odbyła się uroczystość wręczenia  odznaczeń państwowych i resortowych dla najbardziej  zasłużonych  krwiodawców.  Otrzymało je 30 osób.

-Wszystkie nasze radości i sukcesy nie byłyby możliwe bez pomocy ludzi dobrej woli i sponsorów, którzy nigdy nie odmawiają nam wsparcia. To, co robiliśmy przez 48 lat i dalej czynić będziemy, jest wspólnym dziełem ludzi spod znaku czerwonej kropli krwi – honorowych krwiodawców, cichych bohaterów dnia codziennego, ale też firm i instytucji. Dziękujemy wszystkim z całego serca – podkreśla pan Andrzej.

aw, fot. HDK-PCK

akcja krwiodawstwa Głos Świdnika Klub HDK-PCK im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki przy PZL Świdnik krew pomoc Świdnik

Artykuł przeczytano 64 razy

Last modified: 31 stycznia, 2022

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW Gliwicach powstanie wodny plac zabaw. Koszt 2,6 mln zł
Następny artykuł30 Finał WOŚP. Rekordowo w Głuszycy