A A+ A++

Teren kopalni był ogrodzony i pilnie strzeżony. Zaparkowaliśmy w pewnej odległości od głównego wejścia i ruszyliśmy wzdłuż ogrodzenia. Trochę dalej na zachód znajdowała się ogromna nieczynna kopalnia odkrywkowa.

By wyrobić sobie realistyczny obraz wydobycia kobaltu w Demokratycznej Republice Konga, wyruszymy z Lubumbashi na północny zachód, w kierunku Kolwezi. Przedtem jednak zboczymy do miasta o nazwie Kipushi, które leży około czterdziestu kilometrów na południowy zachód od Lubumbashi, tuż przy granicy z Zambią.

Podobnie jak większość ośrodków miejskich w Pasie Miedzionośnym Kipushi powstało jako miasto górnicze przy założonej w 1924 r. przez Belgów kopalni Księcia Leopolda, która od tamtej pory rozrosła się do gigantycznych rozmiarów i dziś nosi tę samą nazwę co miasto. Początkowo eksploatowana przez UMHK, po znacjonalizowaniu górnictwa przez Mobutu Sese Seko przeszła pod zarząd Gécamines. Po trzech dekadach pracy pod szyldem państwowego przedsiębiorstwa została zamknięta, mniej więcej w tym samym czasie, co Gécamines Sud.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW godzinkę nad morze. Wracają loty ze Świdnika do Gdańska
Następny artykułKobieta tymczasowo aresztowana za usiłowanie zabójstwa i ciężkie uszkodzenie ciała