A A+ A++

“Stado, które przez 20 lat wędrowało po nadwarciańskich łąkach, miało zostać zabite. Powiatowy lekarz weterynarii uznał, że mogą roznosić choroby. Wiosną 2019 r. rozpoczęto przygotowanie do zlikwidowania stada. Wtedy do Deszczna przyjechali obrońcy zwierząt i zablokowali ich wywóz. W czerwcu Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa, zadeklarował, że krowy będą mogły pozostać przy życiu pod warunkiem, że są zdrowe i ktoś zapewni im opiekę” – przypomina dziennik w piątkowym wydaniu.

W obronie zwierząt i … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDziennik z piekła
Następny artykułPrzerzucali cudzoziemców przez granicę. Służby rozbiły grupę przestępców