Fot. krotoszynska.pl
Straż pożarna i policja zostały wysłane na krotoszyński rynek po tym, jak otrzymały zgłoszenie, że w jednej z kamienic znajduje się osoba, która grozi wysadzeniem budynku. Strażacy weszli do mieszkania w asyście właścicieli i po dokonaniu pomiarów nie stwierdzili zagrożenia ze strony ewentualnych gazów, które mogłyby doprowadzić do wybuchu. Na miejscu pracuje policja. Więcej informacji wkrótce.
Służby zostały wezwane na krotoszyński rynek w związku z informacja, że w jednej z kamienic istnieje prawdopodobieństwo, że przebywająca tam osoba grozi, że wysadzi budynek. – Po dokonaniu rozpoznania i ustaleniu, że w mieszkaniu nie ma gazów niebezpiecznych, które mogłyby doprowadzić do wybuchu – informuje kpt. Tomasz Patryas, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.
CZYTAJ TEŻ: Urodziło się w Kępnie, po kilkunastu godzinach zmarło w ostrowskim szpitalu. Sprawę bada prokuratura
Strażacy weszli do mieszkania po otwarciu go przez właścicieli. Tam również przeprowadzono pomiary urządzeniem wielogazowym. Na miejscu pracuje policja.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS