Dzisiaj, 7 maja (15:12)
Królowa Camilla była obok swojego męża Karola III najważniejszą bohaterka sobotniego Dnia Koronacji. Druga żona monarchy zaprezentowała się na mszy w Opactwie Westminsterskim w szlachetnie zdobionej białej sukni. Kreacja powstała oczywiście na zamówienie, a w dodatku miała wszyte specjalne symbole podkreślające dwie wielkie miłości Camilli.
Miesiące przygotowań, setki miliony wydanych funtów nie poszły na marne. Sobotnia koronacja Karola III w Opactwie Westminsterskim przebiegła w zasadzie bez zakłóceń, nie licząc jednego opóźnienia wywołanego przez księcia Williama i Kate Middleton. Nawet wybryki księcia Harry’ego nie zdołały popsuć uroczystości, zresztą zbuntowany arystokrata odleciał z Wielkiej Brytanii tuż po najważniejszej części wydarzenia. Zadowolona z takiego obrotu spraw mogła być oczywiście królowa Camilla, która z oczywistych względów była oceniana szczególnie dokładnie.
Brytyjczycy nadal darzą wielką sympatią nieżyjącą księżną Dianę (w jednym z ostatnich sondażów popularności zajęła 3. miejsce za Williamem i również zmarłą królową Elżbietą II), więc Camilla jest w oczach niektórych gorszym modelem. Na swoje szczęście królowa jest pozytywnie oceniana przez ekspertów po Dniu Koronacji, inaczej niż np. Agata Duda. Nie tylko za opanowanie nerwów i wspieranie Karola III, ale też wybraną kreację.
W przypadku tego typu uroczystości każdy, nawet najdrobniejszy szczegół musi być zapięty na ostatni guzik. Nie dziwi więc, że królewska suknia noszona przez drugą małżonkę Karola również została dokładnie przemyślana. Za projekt jedwabnej kreacji z haftowanym podbiciem odpowiada Bruce Odfield. Na dole sukni wyszyto srebrne i złote symbole mające szczególne znaczenie dla królewskiej pary. Znajdziemy tam wianuszki ze stokrotek, niezapominajek, glistników i kurzyśladów polnych. Mają one reprezentować miłość Karola i Camilli dla natury. Na brzegu halki dodano także cztery kwiaty narodów wchodzących w skład Wielkiej Brytanii.
Uwagę wielu widzów bardziej przykuły jednak inne znaki widoczne na sukni nieco poniżej królewskich regaliów. Chodzi przede wszystkim o dwa słodkie psiaki widniejące po obu stronach haftu. To zaadaptowane przez nią w 2017 roku teriery Jack Russel o imionach Bluebell i Beth. Na sukni znalazło się też miejsce dla imion Tom, Gus i Lola. Pierwsze z nich należy do syna Camilli, a dwa pozostałe do jej ukochanych wnucząt.
Zobacz też:
Szok! Rzekoma kochanka Williama próbowała ukryć się na koronacji!
Zachowanie Williama wzruszyło króla Karola! Wyraził podziękowanie w trakcie ceremonii
Kim są dzieci królowej Camilli? Co o nich wiemy?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS