Liczba wyświetleń: 356
Król Niderlandów Wilhelm Aleksander postanowił przeprosić za historyczne zaangażowanie Holandii w niewolnictwo. Głowa państwa twierdzi, że skutki tamtych działań są odczuwalne do dziś.
Król Wilhelm Aleksander wygłosił przemówienie z okazji 160. rocznicy zniesienia niewolnictwa w Holandii. Niderlandzki monarcha uznał, że to dobry moment na przeproszenie za to, że jego państwo brało udział w niewolniczym procederze. „W dniu, w którym wspominamy niderlandzką historię niewolnictwa, proszę o przebaczenie za tę zbrodnię przeciwko ludzkości” – powiedział holenderski przywódca.
W zorganizowanym w Amsterdamie wydarzeniu wzięło udział tysiące potomków osób, które żyły w niderlandzkiej kolonii Surinamu i holenderskich terytoriach zamorskich Aruby, Bonaire i Curacao. Wydarzeniu nadano nazwę „Keti Koti”, czyli „zerwanie łańcuchów” w języku sranantongo używanym w Surinamie.
Niderlandzkie media zauważają, że słowa ich króla wpisują się w szerszą politykę rozliczania się Holandii z jej trudną przeszłością.
Królestwo Niderlandów zarabiało ogromne pieniądze na niewolnictwie. Dom Królewski zlecił śledztwo ws. ustalenia udziału holenderskiej rodziny królewskiej w procederze niewolnictwa. Wyniki śledztwa zostaną opublikowane w 2025 roku.
Autorstwo: SG
Na podstawie: Reuters, Deutsche Welle
Źródło: NCzas.com
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS