Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow udzielił portalowi „Ukraińska Prawda” wywiadu, w którym przypominał opublikowany przez rosyjskiego ministra obrony Siergieja Szojgu artykuł. Tekst pod tytułem „Nowe miasta Syberii” ukazał się 6 września 2021 roku. – Mało kto zwrócił uwagę na tę publikację, ale my zauważamy takie rzeczy – podkreślił Daniłow.
– Po uważnym przeczytaniu tekstu zdaliśmy sobie sprawę, że ich pragnienie budowania Syberii kosztem naszych obywateli i naszego kraju, jak to już wielokrotnie się zdarzało, nigdy nie zniknie – ocenił. Daniłow zauważał, że Szojgu pisał wprost o budowie od trzech do pięciu dużych miast, w których miałoby mieszkać od 300 tysięcy do miliona osób.
Zdaniem ukraińskiego polityka, Szojgu zasugerował w artykule, że Ukraińcy mieli pracować jako robotnicy przymusowi. Rosyjski minister napisał, że do pracy należy sprowadzić obywateli Wspólnoty Niepodległych Państw. Jednak Daniłow stwierdził, że inne kraje wspólnoty nie miały wystarczającej liczby sprawnych fizycznie obywateli, aby zrealizować tak ambitny plan budowy nowych miast. Dlatego Kreml planował sprowadzić Ukraińców.
– Wszystkie raporty, które przekazywały nam wywiady naszych partnerów, dotyczyły obozów koncentracyjnych, obozów filtracyjnych i fizycznej eliminacji prezydenta (Wołodymyra Zełenskiego – przyp. red.) i najwyższego przywództwa politycznego jako priorytetu numer jeden – podkreślał.
Rosjanie już utworzyli obozy i przymusowo deportują Ukraińców
Według ostatnich szacunków ukraińskich władz, Rosjanie w ciągu ostatnich dwóch tygodni wywieźli do Rosji około pół miliona Ukraińców, w tym ponad 100 tysięcy dzieci. Stały przedstawiciel Ukrainy przy ONZ Serhij Kysłyca podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa poinformował, że Rosjanie deportują mieszkańców z terenów, które zajęli na wschodzie Ukrainy.
– Co najmniej 20 tysięcy Ukraińców przetrzymywanych jest w obozach, które powstały na linii Manhusz-Jałta, a kolejnych 5-7 tysięcy w obozie we wsi Bezimiene w rejonie Doniecka – mówił Kysłyca. Jak dodał, obywatele Ukrainy są deportowani do biednych regionów Rosji, między innymi na Syberię i na wyspę Sachalin. Dostają również zakaz opuszczania kraju przez co najmniej dwa lata.
24 marca pojawiły się informacje, że w okupowanym Dokuczajsku Rosjanie stworzyli obóz filtracyjny dla ludności próbującej opuścić Mariupol. Doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko przekazał, że takie obozy są również w rejonach miast Manhusz i Nikolske oraz Jałty. Stwierdził też, że przetrzymywani w nich Ukraińcy są przygotowywani do deportacji w głąb Rosji.
Raport Wojna na Ukrainie
Czytaj też:
Azovstal bombardowany mimo wcześniejszych zapowiedzi Putina. „Setki cywilów w pułapce”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS