– Cały czas słyszałem, jak o mnie mówili. Ten strach, te emocje rosły we mnie od kilku miesięcy – mówił dziś przed sądem Maciej K., ps. Krasnal, który odpowiada za usiłowanie zabójstwa jednego ze współwięźniów.
Ta sprawa od początku budziła bardzo dużo emocji. Maciej K. ma 35 lat, z czego ostatnie 16 spędził w zakładzie karnym. Poprzednią karę – 15 lat – miał zakończyć 4 września ubiegłego roku. Dzień przed wyjściem na wolność zaatakował jednak innego więźnia ostrzem z noża do tapet. Dźgnął w szyję Mariana U., który przeżył. Dziś przed sądem nie chciał jednak składać wyjaśnień.
– Ja naprawdę nie chcę do tego wracać. Cały czas oglądam się za siebie. Boję się, że ktoś mnie w końcu zabije – mówił Marian U.
Kiedy sędzia odczytał jego wcześniejsze zeznania i przyszedł czas na pytania, ze swojego miejsca podniósł się Maciej K. – Panie Marianie, ja chciałem pana bardzo prze … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS