joanna333
10.07.2023, 18:17
Tak jest: wirusolog, dziennikarze i histeryzujący kociarze na dołek, ale żadnych kontroli u producentów mięsa drobiowego – nie, nie i jeszcze raz nie – przecież już ustalono, że to absolutnie nie to, tylko bocian i mewy… Najważniejsze to czynności celem ustalenia; a w ogóle to nie ma ludzkiej możliwości sprawdzić, skąd to mięso się wzięło (moja hipoteza: bocian podrzucił).
już oceniałe(a)ś
Glos_2017
10.07.2023, 22:15
Prokuratora ściga wirusa, a Jarozbaw tańczy na Zielonej Górze.
już oceniałe(a)ś
???
10.07.2023, 21:17
Przecież rząd działa, modlili się na Jasnej Górze?
już oceniałe(a)ś
Tytka
10.07.2023, 23:31
A jakby padł kot Prezesa?
Dobry kot to kot nieżywy.
już oceniałe(a)ś
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS