W Krakowie jeździ się najwolniej ze wszystkich dużych miast ujętych w zestawieniu – wynika z najnowszej edycji rankingu miast przyjaznych kierowcom. I choć stolica Małopolski zaliczyła spadek, wciąż plasuje się wysoko.
Ranking miast przyjaznych kierowcom opublikowano już po raz ósmy. Oponeo.pl, we współpracy z aplikacją Yanosik, wzięło pod lupę największe polskie miasta, przyglądając się aspektom istotnym dla osób zmotoryzowanych.
Jak co roku dziewiętnaście miast podzielono na dwie grupy – powyżej oraz poniżej 300 tys. mieszkańców. Następnie porównano dane zebrane w ośmiu kategoriach. Przyjrzano się średnim prędkościom jazdy, funkcjonowaniu strefy płatnego parkowania, liczbie stacji ładowania samochodów elektrycznych oraz dostępności carsharingu. Pod uwagę wzięto kwestie związane z kosztami utrzymania samochodu, w tym średnie ceny paliw i wymiany opon. Sprawdzono również, gdzie kierowcom proponowano najtańsze oferty OC.
Liderzy rankingu
Jak wypadły największe miasta? Tu zaskoczeń nie było. W porównaniu z ubiegłoroczną edycją rankingu, w grupie największych polskich miast (powyżej 300 tys. mieszkańców) doszło do niewielkich zmian na podium. Lider pozostał ten sam – Gdańsk już po raz trzeci z rzędu zajął pierwsze miejsce, zyskując zdecydowaną przewagę punktową. Jak tłumaczą autorzy zestawienia, przesądził o tym fakt, że miasto to wypadło dobrze lub bardzo dobrze we wszystkich analizowanych kategoriach.
Pozycje druga i trzecia należą do Bydgoszczy i Krakowa, które w tym roku zamieniły się kolejnością, co oznacza spadek stolicy Małopolski o jedno oczko.
Mimo tego, wygląda na to, że krakowianie mają sporo powodów do zadowolenia. Pozytywnie wypadły zwłaszcza kwestie związane z kosztami eksploatacji auta. Jedne z najkorzystniejszych cen paliw czy najniższe oferty ubezpieczenia to dobre wiadomości dla zmotoryzowanych mieszkańców. Kraków pokazał się z dobrej strony również pod względem szerokiego wyboru abonamentów w strefie płatnego parkowania czy rozbudowanej sieci Park & Ride.
Na zdecydowany minus wypadły za to średnie prędkości osiągane przez kierowców – jak się okazuje, po Krakowie jeździ się najwolniej ze wszystkich miast ujętych w zestawieniu.
Jak wypadły inne miasta
Tuż za Krakowem uplasował się Szczecin, dalej znalazła się Warszawa, która utrzymała miejsce w środku stawki, z kolei Łódź i Lublin awansowały z przedostatniej pozycji na 6. i 7. Niemal najniższą notę uzyskał Poznań. Gorzej poradził sobie jedynie Wrocław, co powtarza się już po raz trzeci.
Z kolei w grupie dziesięciu miast poniżej 300 tys. mieszkańców widać znacznie więcej zmian, chociaż podium znów należy do reprezentacji województwa śląskiego. Ponownie triumfuje Sosnowiec, który uzyskał maksimum punktów w aż trzech analizowanych kategoriach. Drugie miejsce zajmują Gliwice, zaś trzecie Częstochowa – tu doszło do zamiany względem poprzedniego rankingu. Tuż za nimi znalazły się Toruń i Radom, broniące swoich zeszłorocznych lokat.
Na szóstej pozycji uplasowała się wyraźnie awansująca Gdynia. Kolejne miejsca należą do Katowic, Kielc i Białegostoku.
Ostatni w zestawieniu jest Rzeszów, który znacznie traci do lidera.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS