A A+ A++

Audi kontynuuje swoje przygotowania do sezonu 2026, kiedy formalnie przejmie Saubera i pojawi się w stawce F1. Prace nie są skupione wyłącznie na kwestii silnikowej, lecz także organizacyjnej. Niemcy co chwilę ogłaszają zatrudnienie znanych nazwisk. Zwerbowali już Lee Stevensona, Johna Suttona czy Stefano Sordo, a ostatniego dyrektorem całego programu mianowali Stefano Strahnza.

Mimo to co rusz przewijają się pogłoski o sporych problemach i wątpliwościach tego projektu. Na początku tego roku nie brakowało przecież sugestii, że Audi w ostatniej chwili wycofa się z niego. Uciął je dopiero komunikat o przejęciu 100% udziałów w Grupie Saubera, co wiązało się z wewnętrznymi przetasowaniami w całej strukturze.

Poskutkowały one tym, że Oliver Hoffman został prezesem zarządu szwajcarskiej firmy, zaś Andreas Seidl dyrektorem generalnym zespołu F1. I to właśnie między tą dwójką miała wywiązać się walka o władzę podyktowana słabymi wynikami Saubera w tym sezonie i ciągłym brakiem zatrudnienia drugiego kierowcy. O wszystkim poinformowało AutoAction.

Obaj panowie mają optować w zarządzie całego koncernu za zwolnieniem swojego rywala. Przy ewentualnym usunięciu Seidla Hoffman chciałby pozostać na aktualnym stanowisku, a dodatkowo zostać głównym przedstawicielem Audi. W odwrotnej sytuacji były szef McLarena ma celować w te same funkcje i mieć po swojej stronie Gernota Dollnera, który też chciałby zwolnienia Hoffmana.

Najciekawszą plotką w tym wszystkim jest jednak ta dotycząca Mike Kracka, którego przyszłość w Astonie Martinie – za sprawą obecnych, niezadowalających wyników – stawiana jest pod dużym znakiem zapytania. Zarówno plany Hoffmana, jak i Seidla mają zakładać zatrudnienie go w roli szefa zespołu Audi w F1.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„Trzeźwy poranek” na Podkarpaciu. Policja podsumowała działania
Następny artykuł75-latek zasnął za kierownicą. Wjechał do rowu i dachował