A A+ A++

Szczypiorniści elbląskiego Klubu Piłki Ręcznej w końcu odnieśli upragnione zwycięstwo. Podopieczni Damiana Malandy pokonali przed własną publicznością Spartę Oborniki 25:19 i zainkasowali komplet punktów. Zobacz zdjęcia.

KPR Elbląg jak i SKF KPR Sparta Oborniki przystępowali do bezpośredniej rywalizacji z nadzieją na odniesienie pierwszego zwycięstwa w sezonie 2021/2022. Co prawda elblążanie mieli na swoim koncie jeden punkt, jednak przed meczem znajdowali się zaledwie pozycję wyżej w I-ligowej tabeli. Sparta była na ostatnim miejscu, gospodarze natomiast na jedenastej.

Elblążanie w początkowej fazie meczu mieli małe problemy ze zdobywaniem bramek i pierwszy celny rzut zanotowali dopiero w 3. minucie spotkania, a kolejny w 6. Dwie dobre interwencje Dominika Jaworskiego, pozwoliły im odskoczyć na 3:2. Gospodarze popełniali przewinienia w defensywie, jednak ich osłabienia nie wykorzystywali rywale. Dobre wejście w mecz miał Dominik Latarski, który zaraz po pojawieniu się na parkiecie dwukrotnie przedarł się przez defensywę Sparty i w 14. minucie tablica wyników wskazywała 6:5. W kolejnych akcjach oba zespoły popełniały proste błędy i kibice zgromadzeni w hali przy ul. Kościuszki przez długi czas nie uświadczyli bramek. W dalszym ciągu między słupkami nieźle spisywał się elbląski golkiper, który m.in. obronił dwa rzuty karne. Mecz miał bardzo wyrównany przebieg, żadna z drużyn nie była w stanie zbudować sobie znaczącej przewagi i zespoły udały się na przerwę przy wyniku 11:10.

Po zmianie stron dwie celne bomby posłał Kacper Sparzak, a gdy swoje dorzucił Adam Nowakowski i kontrę wykorzystał Dariusz Muracki, miejscowi prowadzili 15:11. Przerwy zarządzane na prośbę szkoleniowca Obronik, nie wybijały gospodarzy z rytmu. Elblążanie poprawili defensywę, a rywale popełniali błędy i przewaga rosła z minuty na minutę. Dwa kontrataki wykorzystywał kapitan KPR Elbląg Adam Nowakowski i tablica wyników wskazywała 21:14. Trener Damian Malandy rotował składem, na boisku pojawiali się kolejni gracze. Przyjezdni trafili trzy bramki z rzędu, a ich skuteczną serię przerwał Mateusz Peret. Ostatnie minuty spotkania to naprzemienna wymiana ciosów, a wynik 25:19 ustanowił Dominik Latarski.

KPR Elbląg – SKF KPR Sparta Oborniki 25:19 (11:10)

Elbląg: Jaworski, Plak – Sparzak 6, Latarski 5, Nowakowski 5, Muracki 4, Peret 3, Załuski 2, Robak Bartkowski, Heyda, Solecki, Sowiński, Sucharski, Tatar, Reseman.

Zobacz tabelę i terminarz I ligi mężczyzn

Kolejne spotkanie elblążanie zagrają na wyjeździe 30 listopada z Mazurem Sierpc.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMCU z większą liczbą wątków LGBTQ+? Kevin Feige zapowiada, że to dopiero początek
Następny artykułEkipa filmowa Baldwina zgłaszała obawy przed śmiertelnym wypadkiem