Za lekceważenie obowiązku zakrywania ust i nosa odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich 16-latek z Ełku. Nastolatek nie reagował na zwróconą przez policjantów uwagę, twierdził, że nie musi przestrzegać prawa.
Policyjne patrole pilnują przestrzegania obowiązujących przepisów mających na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się koronawirusa i podejmują interwencje mające na celu zdyscyplinowanie mieszkańców miasta do przestrzegania obowiązujących regulacji. Do tej pory funkcjonariusze dostrzegali dość duże zdyscyplinowanie, zdecydowana większość mieszkańców naszego powiatu poważnie traktowała panującą sytuację i stosowała się do zaleceń sanitarnych. Niestety wraz z luzowaniem obostrzeń z dnia na dzień można również zauważyć swobodniejsze podejście mieszkańców do zagrożeń oraz obowiązujących nadal przepisów.
Maseczki pod brodą lub niezakrywanie ust i nosa to widok coraz częstszy. Niestety zdarzają się sytuacje, gdy policjanci spotykają się z osobami, które w sposób rażący lekceważą zagrożenie, obowiązujące przepisy i nie reagują na zwróconą przez policjantów uwagę. Tak było w przypadku 16-latka z Ełku, który wraz z innymi osobami stał w rejonie przystanku w centrum miasta. Nastolatek był arogancki w stosunku do policjantów, na zwróconą uwagę stwierdził, że nie musi przestrzegać prawa. 16-latek został przekazany matce. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich.
Przypominamy także o zachowaniu obowiązującego dwumetrowego odstępu w przestrzeni publicznej przez osoby, które razem nie mieszkają oraz zakazie samodzielnego wychodzenia z domu dzieci poniżej 13 roku życia.
Osoby niestosujące się do obowiązujących przepisów mogą zostać ukarane mandatem karnym w wysokości 500 zł.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS