– Kiedyś pan Jacek Kurski oglądał nie tylko telewizją publiczną, ale i nas, i napisał mi, że nie mówi się “kopalń”, ale “kopalni”. Ja mu na to natychmiast, że to nie prawda, że to jest oboczność. Wtedy on zaproponował ten zakład, założyliśmy się i przegrał.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS