St. post. Magdalena Kozłowska z częstochowskiej “czwórki” i jej mąż – ierż. szt. Rafał Kozłowski, dzielnicowy z częstochowskiej “trójki”, są małżeństwem i dowiedli, że nawet w dni wolne o służby nie tracą czujności. Para mundurowych podczas zakupów rozpoznała i zidentyfikowała notoryczną sklepową złodziejkę.
Od dłuższego czasu do Komisariatu IV KMP w Częstochowie wpływały zawiadomienia o licznych kradzieżach sklepowych dokonanych przez nieznaną kobietę. Pracująca nad sprawami o wykroczenia st. post. Magdalena Kozłowska wiedziała, że na zabezpieczonych nagraniach kamer monitoringu pojawia się ta sama złodziejka, której tożsamości nie udawało się ustalić.
Kobieta kradła artykuły spożywcze, galanteryjne i kosmetyki… aż do momentu, kiedy policyjna para, robiąc zakupy w jednym z częstochowskich marketów, ją zidentyfikowała. W jednym z butików zauważyli, że odpowiadająca wizerunkowi z zabezpieczonych nagrań kobieta zabiera pasek i wkłada go do torebki. Kiedy zorientowała się, że jest obserwowana, wyjęła go z powrotem i odłożyła. Widząc jej zachowanie, Kozłowscy nie mieli żadnych wątpliwości co do swoich obserwacji. O swoich podejrzeniach powiadomili dyżurnego komisariatu czwartego, który na miejsce wysłał patrol. Po wyjściu ze sklepu stróże prawa podeszli do podejrzewanej o licznie kradzieże kobiety, przedstawili się i poinformowali ją o swoich ustaleniach. Na początku milczała, ale później przyznała się do winy. Dzięki interwencji policyjnej pary 43-latka z Częstochowy nie pozostanie bezkarna. Kryminalni z częstochowskiej „czwórki” w dalszym ciągu gromadzą materiał dowodowy i prowadzą w tej sprawie postępowanie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS