– Nie będę ujawniać, kim jest, on sobie tego nie życzy. Wystarczy, że ja jestem osobą publiczną i muszę z tym dawać sobie radę. Uszanowałam jego decyzję, więc nie będziemy pokazywać zdjęć z naszych krótkich, ale intensywnych wypadów na motorze ani lansować się na ściankach. Mamy siebie i naszą miłość. Nie chcę tego zepsuć. (…) Moja popularność może zabić każdy związek i zdaję sobie z tego sprawę. Najważniejsze, że on jest obok mnie i bardzo mnie wspiera radą i doświadczeniem – pisze Kozidrak w książce “Beata. Gorąca krew”.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS