Trwa koszykarski ćwierćfinałowy serial w I lidze z udziałem GKS Tychy. Po czterech meczach (gra toczy się do trzech wygranych) w konfrontacji z AZS Politechnika Opolska tyszanie notują remis, a decydujący mecz rozegrany zostanie 27.04 w Opolu.
Tyszanom wyraźnie odpowiada parkiet rywala, bowiem tutaj wygrali dwa pierwsze mecze – 80:73 i 67:64. Oba spotkania były zacięte, pełne walki, jednak podopieczni Tomasza Jagiełki okazywali się zespołem grającym bardziej konsekwentnie, a przede wszystkim skuteczniej. Po takich meczach można było oczekiwać, że tyska ekipa zakończy rywalizację w trzecim spotkaniu – w Tychach. Jednak nic z tego, bo oba starcia na własnym parkiecie drużyna przegrała.
Goście z Opola, mający już nóż na gardle, przystąpili w sobotę do gry wyjątkowo zmotywowani i choć przegrywali do przerwy, po zmianie stron nastąpił zryw, który ostatecznie przyniósł im wygraną 96:86. Niestety także czwarte, niedzielne spotkanie GKS Tychy przegrał. Tym razem rywale od początku objęli prowadzenie, do przerwy wygrywali 45:36, a przed ostatnią kwartą 60:52. Koszykarze Politechniki prowadzenia nie oddali już do końca i ostatecznie zwyciężyli 85:74 i tym sposobem po raz drugi obronili „piłkę meczową”.
Piąte spotkanie rozegrane zostanie w Opolu, w środę 27.04 i biorąc pod uwagę dotychczasowe wyniki ćwierćfinałowej serii, GKS powinien zapisać wygraną na swoim koncie. Czy jednak tak się stanie?
Górnik Wałbrzych okazał się pierwszym zespołem, który awansował do półfinału I ligi, wygrywając w Krakowie po raz trzeci z AZS AGH 94:66. Pozostałe trzy pary czeka jeszcze jedno spotkanie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS