A A+ A++

Szlag mnie trafia, gdy czytam o basenie w Ochli za 90 milionów, gdy ja mam kałuże w pokoju. Muszę ciągle pilnować domu i pompy. To nie jest życie – opowiada Karolina Woźniak z ul. Urodzajnej na Jędrzychowie w Zielonej Górze.

Ul. Urodzajna na zielonogórskim Jędrzychowie to krótka uliczka z dziesięcioma nowymi domami, wciśnięta między Dożynkową i Zbożową, niedaleko działek. Gruntowa droga, pełna dziur, nie ma oświetlenia. Mieszkańcy wieczorem trzymają się płotów, by nie wpaść do dołów z wodą.

– Po ulewach wszyscy tu pływamy – mówi Karolina Woźniak, która przy Urodzajnej mieszka od 2018 r. I dodaje, że życie mieszkańców to koszmar. Domy, kupione często z pomocą dużego kredytu, uwiązały ich z miejscem, którego wady można wyliczać bez końca.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJak dobrze zaplanować współczesne miasto? “Musi być świadomość i dialog”
Następny artykułStal nierdzewna w designie wnętrz: elegancja i trwałość w jednym