A A+ A++

Śledczy skierowali do sądu akt oskarżenia przeciw siedmiu osobom. Ich zdaniem wchodzili oni w skład grupy przestępczej, która na terenie aresztu śledczego na Białołęce handlowała narkotykami i korumpowała strażników.

Gang mokotowski w areszcie na Białołęce. Narkotyki dostarczały adwokatki?

“Struktura grupy i powiązania między jej członkami opierały się na ich wcześniejszych przestępczych relacjach – czytamy w komunikacie prokuratury krajowej. “Byli oni członkami tzw. grupy mokotowskiej. W toku śledztwa zgromadzono obszerny materiał dowodowy w postaci materiałów z postępowań wyjaśniających prowadzonych przez areszt, analizę środków pieniężnych na rachunkach bankowych pośredników czy też wyniki przeszukań w celach mieszkalnych i pomieszczeniach będących w dyspozycji funkcjonariuszy Służby Więziennej” – informuje dział prasowy PK.

Wśród oskarżonych są Sebastianowi L. ps. „Lepa”, Wojciech S. ps. „Wojtas”, Artur N. ps. „Arczi”, Andrzej Z. ps. „Słowik”, Tomasz R. ps. „Garbaty”, Adam M. ps. „Japa” i Krzysztofowi P. ps. „Mały Krzyś”. Część z nich to członkowie tzw. gangu mokotowskiego.

Narkotyki do aresztu miały dostarczać m.in. dwie adwokatki Olga J. i Monika Ch., pełnomocniczki części oskarżonych. Zostały zatrzymane i tymczasowo aresztowane.

Areszt na Białołęce i jego “cennik”. 500 zł na przesyłkę

Biznes narkotykowy mógł działać dzięki przychylności strażników. W toku śledztwa ustalono, że na korumpowanie funkcjonariuszy osadzeni przeznaczali 20 proc. zysku z obrotu.

Jeden z podejrzanych strażników przyznał, że wielokrotnie przekazywał paczki, które nigdy nie powinny znaleźć się na terenie aresztu. Zeznał również, że w ramach „współpracy” z osadzonymi strażnicy informowali o planowanych przeszukaniach cel mieszkalnych, by tamci zdążyli ukryć nielegalnie posiadany towar. Funkcjonariusz wyjaśnił, że za przekazanie jednej przesyłki strażnicy brali około 500 zł, a tygodniowy dostęp do telefonu bez limitów kosztował 100 zł. Kolejne 100 zł więźniowie płacili za tydzień telewizji bez limitu w celi, a za 50 zł pozwalali osadzonym dłużej korzystać z łaźni lub spacerniaka.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWystawa Instytutu Pamięci Narodowej “Tu rodziła się Solidarność Rolników” w Paczkowie
Następny artykułUrządź kuchnię w Verle Küchen i odbierz iPad gratis