Kraska był pytany w Programie 1 Polskiego Radia o kwestię trzeciej dawki szczepionki przeciw COVID-19.
ZOBACZ: Trzecia dawka dla wszystkich dorosłych. Morawiecki: pierwsze szczepienia za kilka tygodni
Wiceminister MZ przypomniał, że szczepienia trzecią dawką przypominającą dla osób powyżej 50 roku życia i personelu medycznego wykonywane są preparatem Pfizer.
– Od 2 listopada chcemy rozszerzyć szczepienie dawką przypominająca dla wszystkich powyżej 18 roku życia – poinformował. Jak podkreślił, odbywałoby się ono preparatem Pfizera. – Ale są doniesienia zza granicy, że można wykonywać szczepienie trzecią dawką innymi preparatami. Czekamy na stanowisko Rady Medycznej w tej sprawie – dodał wiceszef resortu zdrowia.
Wideo: 90 proc. więcej przypadków niż przed tygodniem
Dopytywany, czy możliwe będzie wykonywanie szczepienia trzecią dawką innym preparatem niż Pfizer, np. AstraZeneca, powiedział, że “w tej chwili możliwy jest Pfizer, ale jeśli będzie decyzja, to będzie można szczepić AstrąZenecą”.
Rozszerzenie listy
Rząd wspólnie z Radą Medyczną pracuje nad systematycznym rozszerzaniem listy osób, które mogą dodatkowo wzmocnić swoją odporność przeciw COVID-19.
ZOBACZ: Trzecia dawka szczepionki. Zalecenia WHO
W ubiegłym tygodniu premier Mateusz Morawiecki poinformował, że szczepienia dawką przypominającą wszystkich osób powyżej 18. roku życia będą mogły się rozpocząć w ciągu kilku tygodni.
– Kolejne dawki będą mogły przyjąć osoby powyżej 18. roku życia, u których od zakończenia podstawowego schematu szczepień upłynęło co najmniej 6 miesięcy – podał premier.
Dawki przypominające i uzupełniające
Dawka przypominająca podawana jest osobom zaszczepionym, które ukończyły podstawowy schemat szczepienia przeciwko COVID-19 w celu poprawy, utrwalenia i przedłużenia ochrony po szczepieniu. Mogą ją otrzymać osoby, które ukończyły 50. rok życia i pracownicy ochrony zdrowia mający bezpośredni kontakt z pacjentem.
Dawka dodatkowa uzupełniająca podawana jest osobom z upośledzeniem odporności, u których odpowiedź immunologiczna na szczepienie mogła być niewystarczająca.
Chodzi m.in. o osoby otrzymujące aktywne leczenie przeciwnowotworowe; po przeszczepach narządowych przyjmującym leki immunosupresyjne lub terapie biologiczne; z umiarkowanymi lub ciężkimi zespołami pierwotnych niedoborów odporności; z zakażeniem wirusem HIV; leczonych aktualnie dużymi dawkami kortykosteroidów lub innych leków, które mogą hamować odpowiedź immunologiczną, a także dializowanych przewlekle z powodu niewydolności nerek.
“Maseczki zostaną z nami na zawsze”
Wiceminister zdrowia zaznaczył, że “zachowania, które widzi na polskich ulicach i w polskich sklepach chwilami go przeraża”. – Tak, jakbyśmy zapomnieli, że koronawirus jest wśród nas – podał, przypominając o przestrzeganiu zasad “dystans, maseczka, dezynfekcja”.
Wiceszef resortu zdrowia mówił też, że “maseczki zostaną z nami na zawsze”.
Cmentarze nie zostaną zamknięte
Kraska był pytany, czy rząd planuje obostrzenia na czas świąt 1-2 listopada w całym kraju lub w regionach z największą liczbą zachorowań. – Na dzień dzisiejszy nie przewidujemy żadnych ograniczeń, jeśli chodzi o 1-2 listopada – przekazał. Podkreślił też, że resort zdrowia będzie apelować o przestrzeganie zasad dystans-dezynfekcja-maseczka (DDM).
Podobnie zapewniał minister zdrowia Adam Niedzielski. Oświadczył, że cmentarze w czasie nadchodzących świąt pozostaną otwarte. – Tutaj nie będzie żadnego zaskakiwania, chociaż sytuacja jest o tyle dynamiczna, że przyrost, jaki mamy w ciągu ostatnich dwóch dni, jest zdecydowanie poza prognozą, która przygotowaliśmy – przyznał szef MZ.
W 2020 r. w związku ze stanem pandemii, rząd postanowił zamknąć cmentarze w dniach 31 października – 2 listopada.
rsr/PAP
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS