- Celem rządu jest obecnie zrealizowanie scenariusza, który zakłada, że nie więcej niż 10 proc. populacji zostanie zakażone
- Krótkoterminowa prognoza zakłada, że do 16 kwietnia zakażonych może być w Kanadzie między 22 tys. 580 osób a 31 tys. 850 osób
- – W najlepszym przypadku pierwsza fala może trwać do lata, lipiec i sierpień wydają się być obecnie momentem szczytu zachorowań – stwierdził dr Howard Njoo
Federalna naczelna lekarz kraju dr Theresa Tam powiedziała, że Kanada jest wciąż jeszcze na wczesnym etapie rozwoju epidemii koronawirusa i jest jeszcze czas na skuteczne zastosowanie środków zapobiegających niekontrolowanemu rozprzestrzenianiu się zakażenia. – Nie możemy zapobiec wszystkim zgonom, ale musimy zrobić wszystko, by zapobiec jak największej liczbie – podkreśliła.
Celem władz Kanady jest obecnie zrealizowanie scenariusza, który zakłada, że nie więcej niż 10 proc. populacji zostanie zakażone.
Specjaliści oszacowali, że przy zainfekowaniu 2,5 proc. ludności liczba przypadków śmiertelnych wyniesie około 11 tys., a jeśli zakażonych zostanie około 5 proc. Kanadyjczyków – umrze 22 tys. osób.
Krótkoterminowa prognoza zakłada, że do 16 kwietnia zakażonyc … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS