A A+ A++

W czasie pandemii koronawirusa pacjenci z zawałem serca zwlekają z wezwaniem pomocy. Niestety niesie to ze sobą duże konsekwencje chodzi m.in. o powikłania a nawet śmierć.

Koronawirus straszniejszy niż zawał? Pacjenci w obawie przed zakażeniem się koronawirusem nie zgłaszają się na leczenie – zaznacza dr Maciej Kośmider, ordynator oddziału PAKS w Bełchatowie.

Lekarze w czasie pandemii odnotowują znaczny spadek liczby pacjentów – to bardzo niepokojący trend.

Medycy apelują – z dolegliwościami bólowymi, zwłaszcza kardiologicznymi, nie można czekać w domu, w przypadku zawału liczy się każda minuta – także w czasach pandemii.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDeficyt budżetu państwa. Ministerstwo finansów publikuje dane
Następny artykułKoronawirus. Nigdy nie mieliśmy do czynienia z takim wirusem. Dlaczego jest on tak niebezpieczny?