Koronawirus. Policjant uderzył pałką zatrzymanego. Interwencję nagrał świadek

Stanowisko komendanta 

Człuchowska policja nie odpowiada na pytanie dot. zdarzenia. Komendant KPP udostępnił jedynie swoje stanowisko w sprawie opublikowanego w internecie filmu. Mł. insp. Tomasz Kąkolewski informuje w nim, że polecił wszczęcie czynności, które mają wyjaśnić okoliczności zdarzenia oraz ustalić ewentualny zakresu odpowiedzialności policjantów.

Kąkolewski podkreśla, że film zawiera tylko krótki fragment interwencji, a mężczyzna, którego zatrzymali policjanci, “notorycznie naruszał zasady kwarantanny”.

“Policjanci w okresie od 22 marca do 2 kwietnia łącznie interweniowali wobec niego 6-krotnie, w dniu 24 marca mężczyzna po oddaleniu się z miejsca odbywania kwarantanny został nawet ujęty i doprowadzony do miejsca zamieszkania z oddalonego o 50 km Złotowa. W związku z tymi naruszeniami Policja prowadzi czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie, a w odrębnym trybie rozstrzygnięcie wyda Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny” – czytamy w oświadczeniu. 

Choć film z interwencji policjantów pojawił się w sieci pod koniec tygodnia, do interwencji doszło na początku kwietnia. Wówczas mężczyzna ponownie opuścił miejsce kwarantanny. 

“Policjanci skierowani na interwencję zostali zaatakowani przez tego mężczyznę, który jednocześnie z rażącym lekceważeniem zasad pluł na nich, a także znieważył i naruszył nietykalność cielesną jednego z nich” – czytamy dalej. 

Mężczyźnie przedstawiono zarzut zmuszania policjantów do odstąpienia od prawnie podjętych czynności służbowych oraz znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej.

O sprawie poinformowany został prokurator rejonowy w Człuchowie, który ma zająć się zachowaniem policjanta, o sprawie wie także Biuro Spraw Wewnętrznych przy KWP w Gdańsk.

“Apelujemy o powstrzymanie się od komentarzy i oceny sprawy na tym etapie” – kończy swoje stanowisko komendant człuchowskiej KPP.

Wyniki badań na obecność koronawirusa u mężczyzny, który przebywał na kwarantannie, są ujemne.