Min. Niedzielski zapewnił w rozmowie z Wirtualną Polską, że resort monitoruje sytuację epidemiczną w państwach, które mierzą się ze zwiększoną obecnością wariantu kraken, a mowa szczególnie o Wielkiej Brytanii i USA. – Nie widzimy na dziś zwiększonego zagrożenia dla Polski, tak jak ECDC nie widzi zwiększonego ryzyka dla Europy – podkreślił.
Jak poinformował, “mamy pierwsze siedem przypadków wariantu XBB.1.5 koronawirusa, czyli popularnego krakena”. – Na dziś COVID-19 nie stanowi jednak dla Polski zagrożenia – nawet w wersji XBB.1.5. – przekazał Niedzielski.
Dodał, że kraken rozprzestrzenia się szybciej niż inne subwarianty omikronu, ale w zdecydowanej większości przypadków nie wywołuje ciężkiego przebiegu choroby. – I to dla nas najważniejsza informacja, choć oczywiście nieustannie odbywają się spotkania sztabu w ministerstwie, dotyczące przebiegu sezonu infekcyjnego i kraken jest obecny w naszej dyskusji – zaznaczył szef resortu zdrowia. i podkreślił: “O COVID-19 wcale nie zapominamy, ale mierzymy się z innymi wyzwaniami”.
Kilka dni temu wirusolog prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska, odnosząc się do pierwszych potwierdzonych w Polsce zakażeń krakenem, powiedziała PAP, że podejrzewa, że takich przypadków jest znacznie więcej niż zgłoszone, bo w naszym kraju mało się testuje, w związku z tym niewiele jest próbek przeznaczanych do genotypowania. Wskazała, że przebieg zakażenia XBB.1.5 jest podobny do wcześniejszych podwariantów omikronu.
Wiceminister Kraska: kolejny szczyt zachorowań na grypę i covid może nastąpić w marcu
Natomiast wiceszef MZ Waldemar Kraska powiedział w Programie I Polskiego Radia, że jesteśmy po szczycie zachorowań na grypę, ale eksperci podkreślają, że być może czeka nas kolejna fala. – To mniej więcej, według prognoz, będzie początek marca. Ale także wtedy może nastąpić kolejny wzrost zachorowań na COVID-19. Te dwie infekcje mogą się zbiec w tym samym czasie – zauważył wiceminister.
Podkreślił, że “na razie to są tylko prognozy”. – Oby one się nie sprawdziły, ale to także czas, w którym w dalszym ciągu powinniśmy myśleć o szczepieniach. Sezon grypowy trwa do końca marca, wiec warto to zrobić – powiedział Kraska. Przypomniał, że dotąd w Polsce na grypę zaszczepiło się tylko 809 tys. osób. – To naprawdę jest bardzo marny wynik – ocenił Kraska, dodając, że według danych w Polsce tygodniowo umiera 15 osób zakażonych wirusem grypy.
Od 1 do 22 stycznia zanotowano w Polsce ponad 750 tys. przypadków grypy i jej podejrzeń, czyli tyle, ile w tym samym czasie w grudniu 2022 r. W grudniowych zestawieniach Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego z 2022 r. widać było, że w kolejnych tygodniach przybywało zachorowań. NIZP-PZH informował, że od 1 do 7 grudnia ub.r. było 187 067 przypadków grypy i jej podejrzeń; od 8 do 15 grudnia – 266 620, a od 16 grudnia do 22 grudnia – 296 964. Łącznie to 750 651. W styczniu widać, że z każdym kolejnym tygodniem zachorowań jest mniej. Dane NIZP-PZH mówią, że od 1 do 7 stycznia br. było 306 637 przypadków grypy i jej podejrzeń, od 8 do 15 stycznia – 252 837, a od 16 do 22 stycznia – 194 336. Łącznie to 753 810.
Grypa objawia się bólami mięśni, stawów i głowy. W przeciwieństwie do przeziębień, w czasie grypy rzadko występuje katar, bardziej charakterystyczny dla niej jest suchy, męczący kaszel. Grypa może mieć również przebieg bezobjawowy lub z niewielkimi objawami.
Posłuchaj:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS