A A+ A++

Koronawirus zdołował notowania spółek z warszawskiej giełdy, ale same obroty na GPW mocno podbił. Aktywność inwestorów była najwyższa w ostatnich latach.

Średnie dzienne obroty w arkuszu zleceń na GPW wyniosły w marcu 1,16 mld zł. To wynik bardzo wysoki, bowiem w ostatnim pięcioleciu ani razu nie mieliśmy przypadku, w którym średnie dzienne obroty w danym miesiącu przekroczyłyby poziom 1,1 mld zł. Zdarzały się wyniki powyżej 1 mld zł, ale głównie w 2017 roku. Później obroty zaczęły mocno spadać i kilkukrotnie ich wartość była nawet niższa od 700 mln zł. W sumie rok do roku, czyli względem marca 2019 roku, obroty wzrosły aż o 52,5 proc.

O ile sam wzrost aktywności inwestorów cieszy, o tyle problemem jest jej źródło. Ciężko nie powiązać gwałtownego skoku obrotów z koronawirusem. “Gwałtowny” to najlepsze słowo opisujące giełdowy kwiecień. W jego trakcie mieliśmy i najgorszą sesję w historii GPW i jedną z najlepszych w XXI wieku, a także szerokie i głębokie spadki niemal całego rynku. Temu wszystkiemu towarzyszyła podwyższona zmienność. Inwestorzy bądź to w panice pozbywali się akcji, bądź dokupowali po spadkach, licząc na odbicie.

W sumie z 22 marcowych sesji aż 13 zakończyło się ze statystyką obrotów przewyższającą 1 mld zł. Mieliśmy nawet serię 10 sesji z przynajmniej 1 mld zł obrotów z rzędu, co jak zwraca uwagę Kamil Kosiński z “Pulsu Biznesu” do tej pory miało miejsce tylko raz w historii GPW. Z drugiej strony warto zwrócić uwagę, że w ostatniej tercji marca obroty zaczęły hamować i w ostatnim pełnym tygodniu marca nie mieliśmy ani jednej sesji, w której obroty przekroczyłyby miliard. Były zaś takie, na których spadały poniżej 700 mln zł.

W długim terminie trend na obrotach wciąż jest jednak spadkowy

To ostatnie pokazuje, że GPW nadal ma fundamentalny problem z obrotami i giełdowa panika, go raczej nie rozwiąże. Wprawdzie nie wiemy, ile jeszcze potrwa koronawirusowa zawierucha na rynkach i czy gwałtowność obserwowana w połowie marca znów nie zawita na rynki, jednak gdy sytuacja się nieco uspokaja, znów wraca stary problem niskiej aktywności. A przynajmniej niższej, niż bywała np. w 2017 roku.

NewConnect wciąż zaskakuje

Warto dodać, że okres prawdziwego boomu w 2020 roku przeżywa NewConnect . Na rynku tym w marcu 2020 r. odnotowano wzrost łącznej wartości obrotów akcjami w ramach arkusza zleceń o 373,4 proc. rdr do 635,3 mln zł. To nadal niewielka liczba, jak na 377 spółek, jednak przed 2020 rokiem obroty na “małej giełdzie” kulały jeszcze bardziej. Teraz najpierw napędziła ja hossa z początku roku, później koronawirus.

Warto zresztą dodać, że o ile WIG20 w I kwartale 2020 roku zaliczył najgorszy wynik w swojej historii (-29,6 proc.), o tyle NCIndex w tym samym czasie poszedł w górę o 7,7 proc. Rynek zdominowany jest przez drobnych inwestorów (na głównym rynku dominują inwestorzy instytucjonalni i zagraniczni) i próbują oni wyszukiwać spółki, które na obecnej sytuacji mogą skorzystać. Efektem są bardzo gwałtowne ruchy podmiotów z NewConnect zarówno w górę, jak i w dół, często spekulacyjnych. Rynek ten wiec jest miejscem o podwyższonym ryzyku i mniej doświadczeni inwestorzy powinni o tym pamiętać.

Inne rynki także zwiększają oborty

Zwiększoną aktywność obserwowaliśmy w marcu i na innych rynkach GPW. W marcu 2020 r. łączny wolumen obrotu instrumentami pochodnymi wyniósł 1 774,4 tys. szt., czyli o 187,6 proc. więcej niż rok wcześniej. Wolumen obrotu kontraktami na indeksy wzrósł o 194 proc. rdr do poziomu 1.147,4 tys. szt., wolumen obrotu kontraktami na akcje wzrósł o 189,3 proc. rdr do 278,5 tys. szt. Zanotowano też wzrost wartości obrotu produktami strukturyzowanymi o 423,3 proc. rdr do poziomu 370,4 mln zł oraz wzrost obrotów ETF-ami o 1567,2 proc. rdr do 145,6 mln zł.

Wartość notowanych na rynku Catalyst emisji obligacji nieskarbowych wyniosła 95,6 mld zł na koniec marca 2020 r. wobec 87,1 mld zł w analogicznym okresie ubiegłego roku. Wartość obrotu obligacjami nieskarbowymi na rynku Catalyst w ramach arkusza zleceń wzrosła w marcu 2020 r. o 24,8 proc. rdr do poziomu 264,7 mln zł.

Łączny wolumen obrotu energią elektryczną na rynkach spot i terminowym w marcu 2020 r. wyniósł 29,4 TWh, co oznacza wzrost o 53,3 proc. rdr. Wolumen obrotu energią elektryczną na rynku spot spadł o 1,3 proc. rdr do poziomu 2,9 TWh. Na rynku forward wolumen wzrósł o 63,3 proc. rdr do poziomu 26,5 TWh.

Łączny wolumen obrotu gazem ziemnym wzrósł w marcu o 20,3 proc. rdr do 14,8 TWh. Na rynku spot wolumen obrotu wzrósł o 46,6 proc. do poziomu 3,2 TWh. Na rynku terminowym odnotowano wzrost o 14,8 proc. rdr do poziomu 11,7 TWh.

Adam Torchała

Źródło:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFormułę 1 da się uratować
Następny artykułNGO – wszystkie ręce na pokład! [ANKIETA]